Na co dzień jesteśmy bez żadnych wątpliwości przekonani co do tego, że problem z wodą naszego kraju w ogóle nie dotyczy. To może jest kłopot dla odległych krajów Afryki czy dla Australii, ale nie dla nas. I nie uświadamiamy sobie, że właśnie Polska jest krajem, który cierpi na deficyt wody. Nie potrafimy jej zatrzymać, gdyż za mało jest zbiorników retencyjnych – które chroniłyby nas zarówno przed suszami, jak i powodziami. W związku ze zmianami klimatycznymi suszy doświadcza coraz częściej rolnictwo. Z kolei w wielu obszarach gospodarki, takich jak produkcja żywności, napojów czy wytwarzanie energii elektrycznej, wody zużywa się bardzo dużo.