Najwyższa Izba Kontroli w raporcie „Funkcjonowanie systemu gospodarki Odpadami komunalnymi i poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów” przedstawiła swoje wnioski na temat polskiej gospodarki odpadami.
Kontrola, której efektem jest raport, objęła między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Infrastruktury, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, osiem urzędów marszałkowskich, 24 urzędy gmin i kilkanaście spółek komunalnych. Dotyczyła ona okresu od 1 stycznia 2016 roku do 26 stycznia 2021 roku.
Wnioski, które przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli w raporcie, nie są niestety zbyt optymistyczne. „System gospodarki odpadami poużytkowymi, opakowaniowymi, komunalnymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów nie funkcjonowały prawidłowo. Nie stworzono niezbędnych warunków do monitorowania rynku odpadów i właściwego nimi zarządzania – czytamy.
Jak podkreślono w raporcie, choć termin upłynął 5 lipca 2020 roku, Polska nie transponowała w pełni pakietu odpadowego. Analitycy NIK są zdania, że zmniejsza to szanse na przygotowanie niezbędnej infrastruktury dla osiągnięcia celów i naraża nasz kraj na kary finansowe nakładane przez Unię Europejską.
W raporcie zwrócono także uwagę, że w Polsce nie stworzono skutecznych narzędzi, które pomogłyby monitorować rynek odpadów. Nie sprawowano nad nim także właściwego nadzoru – oceniono.