NIK krytycznie o gospodarce odpadami w Polsce

„System gospodarki odpadami poużytkowymi, opakowaniowymi, komunalnymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów nie funkcjonowały prawidłowo. Nie stworzono niezbędnych warunków do monitorowania rynku odpadów i właściwego nimi zarządzania" –podkreśliła w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli.

Publikacja: 13.03.2023 15:33

NIK krytycznie o gospodarce odpadami w Polsce

Foto: AdobeStock

Najwyższa Izba Kontroli w raporcie „Funkcjonowanie systemu gospodarki Odpadami komunalnymi i poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów” przedstawiła swoje wnioski na temat polskiej gospodarki odpadami. 

Kontrola, której efektem jest raport, objęła między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Infrastruktury, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, osiem urzędów marszałkowskich, 24 urzędy gmin i kilkanaście spółek komunalnych. Dotyczyła ona okresu od 1 stycznia 2016 roku do 26 stycznia 2021 roku.

Wnioski, które przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli w raporcie, nie są niestety zbyt optymistyczne. „System gospodarki odpadami poużytkowymi, opakowaniowymi, komunalnymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów nie funkcjonowały prawidłowo. Nie stworzono niezbędnych warunków do monitorowania rynku odpadów i właściwego nimi zarządzania – czytamy.

Jak podkreślono w raporcie, choć termin upłynął 5 lipca 2020 roku, Polska nie transponowała w pełni pakietu odpadowego. Analitycy NIK są zdania, że zmniejsza to szanse na przygotowanie niezbędnej infrastruktury dla osiągnięcia celów i naraża nasz kraj na kary finansowe nakładane przez Unię Europejską.

W raporcie zwrócono także uwagę, że w Polsce nie stworzono skutecznych narzędzi, które pomogłyby monitorować rynek odpadów. Nie sprawowano nad nim także właściwego nadzoru – oceniono. 

“Jednocześnie podmioty gospodarujące odpadami nieprawidłowo je klasyfikowały, prowadziły ewidencję i sprawozdawczość o odpadach niezgodnie ze stanem faktycznym, a organy administracji publicznej nierzetelnie weryfikowały sprawozdania przekazywane im przez te podmioty, nie dysponowały więc rzetelnymi informacjami o stanie faktycznym” – czytamy w raporcie „Funkcjonowanie systemu gospodarki Odpadami komunalnymi i poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów”.

Czytaj więcej

Rynek czeka na regulacje dla gospodarki odpadami

Szara strefa w gospodarce odpadami ma się dobrze

Jak oceniła Najwyższa Izba Kontroli, w Polsce w dalszym ciągu funkcjonowała szara strefa. Świadczyć mają o tym między innymi stwierdzone w wyniku kontroli przypadki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w punktach skupu złomu. Jak podkreślono, “gospodarujący odpadami nie dotrzymywali ustaleń decyzji na gospodarowanie odpadami, a także przetwarzano odpady bez wymaganych decyzji”. „Niezgodnie z przepisami magazynowano i przetwarzano odpady” – dodano.

Według raportu, w przypadku 69,2 proc. spółek komunalnych, które prowadzą punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych, stwierdzono nieprawidłowości w funkcjonowaniu tych punktów. W 50 proc. spółek nieprawidłowości te dotyczyły odbioru odpadów. „Ograniczone możliwości przetworzenia odpadów komunalnych przyczyniły się u większości podmiotów odbierających odpady do wzrostu kosztów, nawet o 256,3 proc.” – czytamy. 

Ministerstwie Klimatu za mało analizuje

Zdaniem NIK, choć w Ministerstwie Klimatu prowadzone były prac legislacyjne, to nie dokonano pełnej transpozycji pakietu odpadowego. Przypomniano także, że jej termin upłynął 5 lipca 2020 roku.

“Ponadto w Ministerstwie, które jest właściwe dla przygotowywania aktów prawnych i dokumentów strategicznych w zakresie gospodarki odpadami, nie prowadzono analiz dotyczących możliwości przetwarzania w procesach recyklingu na terenie kraju poszczególnych rodzajów odpadów poużytkowych i opakowaniowych” – oceniają analitycy NIK. Jak dodają w raporcie, zaniechano też realizacji programu pilotażowego w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym, którego efekty mogłyby posłużyć w opracowaniu rozwiązań prawnych w przedmiotowym zakresie.

Inspektorzy NIK zauważyli ponadto, że „minister, mimo że przygotował dwa projekty ustaw, to dla żadnej z nich nie przeprowadził analizy ex-post przepisów”. „Tym samym nie zweryfikowano, czy osiągnięto oczekiwane efekty wskazane w ocenach skutków regulacji (dalej: OSR) opracowanych do projektów ustaw” – zaznaczono. 

Czytaj więcej

Śmieci. UE przyspiesza tempo zmian, Polska musi bardziej

Baza informatyczna nie pomaga, lecz utrudnia?

W opinii NIK, struktura informatyczna, która utworzona została przez resort klimatu na potrzeby gromadzenia i weryfikacji danych z zakresu gospodarki odpadami, „nie ma kluczowych dla użytkownika funkcjonalności”.  “I tym samym utrudniała, a nawet uniemożliwiała organom administracji publicznej prowadzenie skutecznego monitorowania stanu gospodarki odpadami, a także składania rzetelnych sprawozdań z realizacji celów określonych w ustawach. Brak było kompletnej informacji o podmiotach realizujących zadania wynikające z poszczególnych ustaw” – czytamy. 

Jak piszą w raporcie analitycy, „narzędziem informatycznym dla monitorowania rynku odpadów docelowo miała stać się Baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami”. “Formalnie uruchomiono jedynie 1 jej integralny element, tj. rejestr, który funkcjonował wadliwie. Na funkcjonowanie rejestru negatywnie wpływały liczne awarie” – podkreślono. 

NIK ocenia, że ze względu na brak funkcjonalności Bazy, sporządzane przez Głównego Inspektora raporty dotyczące funkcjonowania gospodarki bateriami i akumulatorami oraz zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym nie mogły zawierać wiarygodnych danych.

Najwyższa Izba Kontroli w raporcie „Funkcjonowanie systemu gospodarki Odpadami komunalnymi i poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów” przedstawiła swoje wnioski na temat polskiej gospodarki odpadami. 

Kontrola, której efektem jest raport, objęła między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Infrastruktury, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, osiem urzędów marszałkowskich, 24 urzędy gmin i kilkanaście spółek komunalnych. Dotyczyła ona okresu od 1 stycznia 2016 roku do 26 stycznia 2021 roku.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Recykling
Producenci plastiku kłamią w sprawie zalet recyklingu? Oskarżenia w raporcie
Recykling
Niemal połowa Polaków źle segreguje śmieci. Fatalny wynik generacji Z
Recykling
Bioplastik, który rozkłada się w 40 godzin. Przełom w recyklingu
Recykling
Świadomy Polak chętnie segreguje odpady