Przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside badanie przewiduje, że w kolejnych dziesięcioleciach zasięg tropikalnych deszczów przesunie się ku północy.
Powód? Niekontrolowana emisja dwutlenku węgla, mająca bardzo duży wpływ na tworzenie się międzyzwrotnikowych stref konwergencji, które napędzają powstawanie około jednej trzeciej opadów na całym świecie.
Zmiany klimatyczne sprawią, że tropikalne deszcze przesuną się ku północy?
Jak wskazuje badanie, na które powołuje się serwis phys.org, najbardziej ucierpią z powodu zmian kraje Ameryki Południowej, wyspiarskie państwa Pacyfiku oraz kraje Afryki Środkowej.
Czytaj więcej
USA mierzą się obecnie z ekstremalnymi upałami dotykającymi blisko 80 milionów obywateli. W niekt...
Eksperci podkreślają, że wzrost intensywności deszczów w tym miejscach miałby niemały wpływ na rolnictwo, w tym między innymi na uprawy kawy, kakao, bananów, herbaty czy mango. Badacze zauważają, że wzrost wilgotności oraz poziomu erozji gleb mógłby doprowadzić do załamania się produkcji tych produktów, a to odczułby już cały świat – produkty te osiągałyby bowiem dramatycznie wysokie ceny lub w ogóle nie byłoby ich w sklepach.