Ubiegły miesiąc był czwartym z rzędu miesiącem rekordowo wysokich temperatur na świecie i najcieplejszym wrześniem w 174-letniej historii rejestrów Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA). Średnia temperatura powietrza wyniosła 16,38°C, czyli o 0,93°C więcej niż średnia w latach 1991–2020 i o 1,75°C powyżej średniej temperatury we wrześniu sprzed epoki przemysłowej. Była też o 0,5°C wyższa niż we wrześniu 2020, który do tej pory był najcieplejszym wrześniem w historii.

Tegoroczny wrzesień był 53. najcieplejszym wrześniem z rzędu oraz 535. z kolei miesiącem, w którym temperatury przekroczyły średnią z ubiegłego wieku. Wszystkie te informacje wskazują na to, że cały 2023 rok może się okazać rekordowo gorący. Zdaniem ekspertów NOAA, szanse oceniane w lipcu na 46,8 proc., wzrosły niemal dwukrotnie i wynoszą obecnie ponad 93 proc.

Czytaj więcej

To może być najgorętszy rok w historii. Zbliżamy się do katastrofy?

Prognozy NOAA pokrywają się z opinią naukowców unijnej usługi Copernicus Climate Change Service (C3S), którzy oceniają, że bieżący rok może być najcieplejszym od co najmniej 1940 roku. Według danych Copernicusa, średnia globalna temperatura od stycznia do września była o 0,52°C wyższa od średniej z lat 1991–2020 i o 1,4°C wyższa niż w okresie przedindustrialnym.

Wyjątkowo wysokie temperatury zbiegły się z nadejściem zjawiska El Niño, które pojawia się co 2-7 lat i przyczynia się do występowania wyższych niż zwykle temperatur. Jak twierdzą naukowcy, rekordowo ciepłe lata przypadają zwykle mniej więcej rok po jego nadejściu, skutkując rekordowymi temperaturami, jak w latach 1997–98 i 2015–16. Oznacza to, że również przyszły rok może przynieść kolejne rekordy temperatur. Do takich wniosków doszli też autorzy badania opublikowanego niedawno na łamach czasopisma Advances in Atmospheric Sciences, którzy przeanalizowali dane ze zbioru danych China Global Merged Surface Temperatura, wypełniające lukę w monitorowaniu globalnej temperatury poprzez uwzględnienie danych z Chin. Według ustaleń chińskich naukowców, okres od stycznia do czerwca 2023 roku było trzecim najgorętszym półroczem, niewiele chłodniejszym od rekordowych lat 2016 i 2020.