Google opublikował swój najnowszy raport środowiskowy. Wnioski z liczącego 80 stron dokumentu – omawiającego wysiłki giganta technologicznego w zakresie stosowania technologii w kwestiach środowiskowych – nie są zbyt optymistyczne. Z raportu wynika bowiem, że rozwój sztucznej inteligencji pochłania niezwykle dużo energii. Tymczasem firma – stale inwestująca w AI – od dłuższego czasu podkreśla, że jej celem jest zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko.
Czytaj więcej
Brytyjska firma Uswitch wykorzystała narzędzie o nazwie Midjourney, aby ocenić kondycję 20 miast w przypadku realizacji różnych scenariuszy redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Google zużywa olbrzymie ilości energii. Powód? Sztuczna inteligencja
Choć koncern Google już jakiś czas temu wdrożył plan zakładający osiągnięcie do 2030 roku neutralności w zakresie emisji gazów cieplarnianych, to opublikowany właśnie raport klimatyczny koncernu sugeruje, że spełnienie tego celu może okazać się trudne albo nawet niemożliwe.
Jak czytamy w dokumencie, emisja gazów cieplarnianych Google'a – w porównaniu do roku ubiegłego – zwiększyła się o 13 proc. W odniesieniu do poziomu bazowego z 2019 roku, wzrosła ona zaś niemal o połowę, bo o 48 proc.
W swoim raporcie Google zaznacza, że przyczyną wzrostu emisji jest sztuczna inteligencja oraz związane z nią centra danych, które konsumują niezwykle dużo energii elektrycznej. Wzrost emisji koncernu wynika częściowo także ze zwiększonego zapotrzebowania na energię. W 2023 roku, koncern zużył o 25 910 GWh więcej prądu niż w 2022 roku i ponad dwukrotnie więcej niż cztery lata temu.