W 2020 roku Microsoft poinformował o ambitnych planach w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla. Firma oświadczyła, że do 2030 roku osiągnie ujemne emisje CO2, a do 2050 roku usunie z atmosfery równowartość emisji CO2 wygenerowanych od czasu powstania Microsoftu w 1975 roku.
Microsoft: emisji CO2 miały spadać, a tymczasem rosną
Tymczasem najnowsze dane pochodzące z raportu Microsoft za 2023 rok wykazały, że od momentu złożenia obietnicy w 2020 roku, firma zanieczyszcza środowisko bardziej niż dotychczas.
Choć emisje bezpośrednie i związane z energią spadły w ubiegłym roku o 6,3 proc., to emisje z łańcucha dostaw, stanowiące zdecydowaną większość emisji całkowitych, wzrosły o 30,9 proc. Ogólne emisje Microsoftu wzrosły więc w 2023 roku o 29,1 proc.
Czytaj więcej
Przez ostatnie 12 miesięcy mieszkańcy naszej planety musieli radzić sobie z nadspodziewanie wysokimi temperaturami. Analiza międzynarodowego zespołu naukowców wykazała, że od maja ubiegłego roku przeciętny człowiek doświadczył aż o 26 ciepłych dni więcej, niż zwykle. Naukowcy zaznaczają, że nie miałby to miejsca, gdyby nie globalne ocieplenie.
Mniej więcej w tym samym czasie gigant technologiczny rozpoczął budowę centrów danych niezbędnych dla rozwoju narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT. Microsoft dąży do tego, aby stać się niekwestionowanym globalnym liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji.