W. Brytania: Odrzutowce startowały co sześć minut. "Bogaci latają kosztem Ziemi"

Jak informuje dziennik „The Guardian”, w minionym roku prywatne odrzutowce w Wielkiej Brytanii latały niezwykle często – startowały średnio co sześć minut. Aktywiści klimatyczni zaznaczają, że duża część tych podróży mogła odbyć się innym środkiem transportu – w niektórych przypadkach nawet rowerem.

Publikacja: 31.03.2023 18:13

W. Brytania: Odrzutowce startowały co sześć minut. "Bogaci latają kosztem Ziemi"

Foto: Pixabay

Wielka Brytania znajduje się na pierwszym miejscu pod względem liczby lotów prywatnymi odrzutowcami w Europie – podaje „The Guardian”. Z analizy holenderskiej firmy konsultingowej CE Delft, na którą powołuje się brytyjski dziennik, wynika, że w kraju tym od 2021 do 2022 roku znacznie zwiększyła się liczba tego rodzaju podróży. Dane mogą szokować, bo odnotowano aż 75-procentowy skok. Mowa o 90 256 lotach, które łącznie doprowadziły do emisji 500 tys. ton CO2.

Choć tak drastyczny wzrost wiąże się z tym, że w okresie pandemii liczba lotów spadła, to wciąż jest to alarmujące, gdyż generalnie liczba prywatnych lotów z roku na rok wzrasta.

W minionych dwóch latach najbardziej popularnymi lotami były rejsy między Londynem Paryżem. Łącznie było ich 3 357.

Jak czytamy, 40 proc. wszystkich lotów zaliczyć można do podróży krótkodystansowych, czyli takich, które miały mniej niż 500 kilometrów i bez większego problemu można pokonać je dużo bardziej ekologicznym transportem – na przykład pociągiem.  

Szczególne kontrowersje budzi jeden z zarejestrowanych lotów. Była to podróż między Blackbush i Farnborough w Hampshire. Trasa wynosiła zaledwie 7,4 km, co oznacza, że pokonanie jej rowerem zajęłoby około 30 minut.

Czytaj więcej

Prywatne odrzutowce na szczycie klimatycznym COP26 . "Hipokryzja"

Bogacze podróżują kosztem ludzi i planety

Dane oburzyły aktywistów działających na rzecz ochrony środowiska, w tym między innym organizację Greenpeace. - Prywatne odrzutowce zanieczyszczają środowisko i generalnie są bez sensu. Wiele z tych podróży można niemal równie szybko pokonać pociągiem, a niektóre nawet rowerem - powiedział Doug Parr, dyrektor ds. polityki w brytyjskim oddziale Greenpeace. - Miliony ludzi na całym świecie stoją w obliczu chaosu klimatycznego, utraty środków do życia lub jeszcze czegoś gorszego, a niewielka mniejszość spala paliwo lotnicze, jakby jutra miało nie być. Jeśli rząd poważnie myśli o zerowej emisji netto i przejściu na transport niskoemisyjny, prywatne odrzutowce powinny być pierwsze do odstrzału - zaznaczył. 

Głos w sprawie zajęła także Caroline Lucas, posłanka Partii Zielonych z Brighton Pavilion. - Prywatne odrzutowce to niszczący klimat rezerwat megabogaczy. Nic więc dziwnego, że rząd – kierowany przez milionerów dla milionerów – pozwala na to, by transport uprzywilejowanych prywatnych odrzutowców rozwijał się kosztem ludzi i planety - stwierdziła. - Jeśli rząd nie jest przygotowany, by zakazać prywatnych odrzutowców, to przynajmniej powinien nałożyć dodatkowy podatek na podróże nimi, aby wykorzystać z niego pieniądze na sfinansowanie przejścia na zieloną gospodarkę - podkreśliła. 

Według badań przeprowadzonych przez Transport & Environment, prywatny odrzutowiec zanieczyszcza środowisko 50 razy bardziej niż pociąg i 14 razy bardziej niż zwykły, komercyjny lot. W ciągu godziny jeden prywatny odrzutowiec może wyemitować nawet dwie tony dwutlenku węgla. Jak podkreślono, najbogatszy 1 proc. populacji jest odpowiedzialny za 50 proc. emisji z lotnictwa.  

Wielka Brytania znajduje się na pierwszym miejscu pod względem liczby lotów prywatnymi odrzutowcami w Europie – podaje „The Guardian”. Z analizy holenderskiej firmy konsultingowej CE Delft, na którą powołuje się brytyjski dziennik, wynika, że w kraju tym od 2021 do 2022 roku znacznie zwiększyła się liczba tego rodzaju podróży. Dane mogą szokować, bo odnotowano aż 75-procentowy skok. Mowa o 90 256 lotach, które łącznie doprowadziły do emisji 500 tys. ton CO2.

Choć tak drastyczny wzrost wiąże się z tym, że w okresie pandemii liczba lotów spadła, to wciąż jest to alarmujące, gdyż generalnie liczba prywatnych lotów z roku na rok wzrasta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Emisje
Największy wyciek metanu w historii. Naukowcy dostrzegli go dzięki satelitom
Emisje
Google bardziej szkodzi środowisku. To efekt nowej strategii giganta z USA
Emisje
AI kłopotem dla Microsoftu. Niespełnione obietnice o redukcji emisji CO2
Emisje
„Mamut” już działa. Ruszyło największy na świecie urządzenie wyłapujące CO2
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emisje
Emisje CO2 rosną najszybciej od 50 tysięcy lat. „Rusza reakcja łańcuchowa”