Tysiące ptaków do odstrzału. W taki sposób władze chcą ocalić zagrożony gatunek

Ze względu na rywalizację ze strony większych i bardziej agresywnych ptaków, gwałtownie zmniejsza się populacja jednego z mniejszych gatunków sów. Amerykańska agencja zajmująca się ochroną środowiska znalazła na to sposób – zaproponowała, by odstrzelić tysiące ptaków, które zagrażają innym. Pomysł budzi kontrowersje.

Publikacja: 09.05.2024 10:03

Populacja puszczyka plamistego, jednego z żyjących w Ameryce Północnej gatunków sowy, w ciągu ostatn

Populacja puszczyka plamistego, jednego z żyjących w Ameryce Północnej gatunków sowy, w ciągu ostatnich dwóch dekad spadła aż o 80 procent.

Foto: Greg Schechter, CC BY 2.0, Wikimedia Commons

Populacja puszczyka plamistego – jednego z żyjących w Ameryce Północnej gatunków sowy – w ciągu ostatnich dwóch dekad spadła aż o 80 proc. W niektórych miejscach – między innymi w kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej – ptaki te zniknęły całkowicie. I prawdopodobnie bezpowrotnie.

Sprawą martwią się między innymi władze stanu Kalifornia. Nie bez powodu – podczas gdy w latach 90. ptaków tych było w stanie około 12 tys., dziś są to już tylko 3 tysiące.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Zwierzęta
Odstrzał niedźwiedzi na Podkarpaciu. Ekspert: Ta decyzja to zamach na przyrodę
Zwierzęta
Fala krytyki w sprawie odstrzału niedźwiedzi. „Obiecywali ochronę przyrody!”
Zwierzęta
Zmiany klimatu wpłyną na spadek produkcji mleka. „Nie da się temu zapobiec”
Zwierzęta
Nowy rodzaj kleszczy powoduje alergię na mięso. Eksperci: to efekt zmian klimatu
Zwierzęta
„Czarna pszczoła” znów w w Polsce. Naukowcy uważali ją za wymarłą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama