Aktualizacja: 22.05.2025 07:20 Publikacja: 22.11.2023 07:24
Foto: Pixabay
Samoloty należące do gwiazd, dyrektorów generalnych firm, oligarchów czy miliarderów od początku 2022 roku miały spędzić w powietrzu łącznie więcej niż dekadę.
Loty prywatnymi odrzutowcami oznaczają dla środowiska naturalnego potężne zanieczyszczenie, ale celebryci i inni popularni oraz majętni ludzie wydają się nie przejmować tym, że z powodu ich podróży – często niepotrzebnych – cierpi planeta. A problem związany z lotami gwiazd to problem nas wszystkich – wiążą się one bowiem z ogromną emisją CO2 do atmosfery. Mimo apeli i ostrzeżeń naukowców, sytuacja nie ulega poprawie. Jak podaje brytyjski dziennik „The Guardian”, samoloty należące do artystów, dyrektorów generalnych firm, oligarchów oraz miliarderów – a więc najbogatszych na świecie – emitują prawie tyle dwutlenku węgla, co 40 tysięcy Brytyjczyków.
Która z płci w większym stopniu wpływa negatywnie na klimat? Autorzy dużego badania przeprowadzonego we Francji...
Papież Franciszek zapisał się w historii jako pierwsza głowa Kościoła głośno i zdecydowanie zabierająca głos w s...
Tłumy turystów to nie jedyny problem, z którym muszą mierzyć się popularne kierunki wakacyjne. Dla wielu z nich...
Pierwszych 100 dni drugiej kadencji prezydent Donald Trump stało pod znakiem chaosu. Nie w kwestii polityki klim...
Jeszcze przed nadejściem lata – które i w tym roku będzie prawdopodobnie wyjątkowo ciepłe – część torów w Wielki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas