Reklama

Media mówią o klimacie coraz częściej i bardziej stanowczo

Jak wynika z analizy naukowców, o klimacie w mediach mówi się nie tylko coraz częściej, ale również z użyciem bardziej doniosłego języka.

Publikacja: 23.12.2021 14:10

Media mówią o klimacie coraz częściej i bardziej stanowczo

Foto: Adobe Stock

Według danych zebranych przez platformę do nauki języków Babbel oraz inicjatywy Media and Climate Change Observatory (MeCCO) na Uniwersytecie Kolorado w Boulder, w mediach coraz częściej pojawiają się informacje na temat klimatu. Analiza 127 mediów w 59 krajach i 13 językach dowiodła, że w październiku i listopadzie 2021 roku nastąpił dynamiczny wzrost liczby materiałów związanych z globalnym ociepleniem. W Stanach Zjednoczonych w ciągu tych dwóch miesięcy wspominano o sytuacji klimatycznej najwięcej od listopada i grudnia 2009 roku, czyli od szczytu klimatycznego COP15 w Kopenhadze. Po 12 latach podobne zainteresowanie mediów pojawiło się dopiero w związku z tegorocznym szczytem COP26 w Glasgow.

Badacze ustalili również, że na przestrzeni lat zmianie uległa również nomenklatura związana z klimatem. W wyniku analizy materiałów od stycznia 2006 roku do października 2021 roku, zauważono kilka trendów.

W porównaniu z rokiem ubiegłym, w 2021 roku termin „katastrofa klimatyczna” został w amerykańskich mediach użyty 1,5 razy częściej. Jeszcze większą różnicę zaobserwowano w mediach brytyjskich, gdzie jego użycie wzrosło w ciągu roku aż trzykrotnie.

Zauważono również, że coraz rzadziej stosuje się wyrażenia takie jak „globalne ocieplenie” czy „efekt cieplarniany”. W październiku 2021 roku termin „globalne ocieplenie” padł w analizowanych mediach 157 razy, co oznacza spadek o 141 proc. w porównaniu z czerwcem 2008 roku, gdy użyto go 378 razy. Z kolei „efekt cieplarniany” miał swój szczyt popularności w 2008, a następnie 2010 roku, obecnie niemal odchodząc w niepamięć. Używanie dominującego niegdyś w przekazie medialnym wyrażenia „zmiana klimatu” spadło obecnie o 133 proc. w stosunku do jego szczytowego momentu w styczniu 2008 roku.

Choć trendy w pewnym stopniu dotykają ogółu mediów, widać spore rozbieżności pomiędzy np. lewicowym The Guardian, który wyrażenia „kryzys klimatyczny” używa nawet 179 razy w ciągu miesiąca, a prawicowym Daily Mailem, którego rekord wynosi 9 razy w miesiącu. Guardian mocno wpłynął również na odchodzenie od terminu „zmiana klimatu”, który już w 2019 roku zastąpił „kryzysem klimatycznym”. Wciąż pozostaje to ulubionym określeniem mediów, które w październiku 2021 roku wspomniano 1483 razy, ale jego popularność zdecydowanie przeminęła. W zasadzie zupełnie zrezygnowano również z używania terminu „globalne ocieplenie”.

Reklama
Reklama

Według Todda Ehresmanna, starszego językoznawcy w Babbel, dobór słów prasy ma ogromne znaczenie, ponieważ wpływa na opinię publiczną.

Klimat i ludzie
Fundusze na walkę ze zmianami klimatu. Raport: Bogate kraje „oszukują system”
Klimat i ludzie
Trump na wojnie z ekologami. „Prezydent błędnie odczytuje nastroje społeczne”
Klimat i ludzie
Ukraina wysuwa nowe roszczenia wobec Rosji. Chodzi o dziesiątki miliardów euro
Klimat i ludzie
Szczyt klimatyczny ONZ bez USA. Pekin reaguje na nieobecność Ameryki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Klimat i ludzie
Szczyt klimatyczny w Brazylii. Będzie przełom czy porażka?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama