Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 03.06.2025 17:23 Publikacja: 17.03.2023 16:25
Foto: AdobeStock
Jak pisze "Newsweek", kiedy w 1934 roku do Europy sprowadzono szopy pracze, które wzbogacić mały przyrodę Brandenburgii, nikt nie spodziewał się, że w przyszłości mogą przynieść Niemcom naprawdę poważne problemy. Nie zdawano sobie bowiem sprawy z tego, że zwierzę niezwykle szybko przystosowuje się do nowych warunków, a co za tym idzie – zacznie rozmnażać się na potęgę w całej Europie. A o problem tu nietrudno, bo na naszym kontynencie nie ma bowiem wystarczająco dużo rodzimych drapieżników, które mogłyby ograniczać jego populację.
Jednym z najpoważniejszych zagrożeń, z którym w ciągu najbliższej dekady mierzyć się będą owady zapylające na ca...
W rezerwacie przyrody nad Zatoką Pucką po raz pierwszy w Polsce zaobserwowano żurawia kanadyjskiego. Ptak ten wy...
Kenijski Sąd Najwyższy skazał na karę więzienia czterech mężczyzn, którzy próbowali nielegalnie wywieźć z kraju...
Szwajcarscy hodowcy owiec mają poważny problem – prawdopodobnie zmuszeni będą zutylizować dziesiątki ton owczej...
Na Wyspie Spichrzów, czyli najgorętszym turystycznie rejonie Gdańska, powstaje nowa inwestycja hotelowa
W ostatniej dekadzie populacja wilków w Europie wzrosła o 58 procent – wynika z nowego raportu. Mimo że gatunek...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas