Zanieczyszczone powietrze sprawia, że szachiści popełniają więcej błędów

Z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Management Science” wynika, że zanieczyszczenia powietrza mają niezwykle negatywny wpływ na osoby, które muszą intensywnie myśleć. Jako przykład podano szachistów popełniających znacznie więcej poważnych błędów, kiedy narażeni są na niekorzystne warunki.

Publikacja: 03.02.2023 16:39

Zanieczyszczone powietrze sprawia, że szachiści popełniają więcej błędów

Foto: AdobeStock

Chcąc przeprowadzić analizę jakości rozgrywanych przez szachistów partii, amerykańscy badacze wykorzystali modele komputerowe. Jak stwierdzili, nawet przy niewielkim wzroście stężenia drobnych cząstek stałych w powietrzu, prawdopodobieństwo popełnienia błędu przez graczy wzrosło o 2,1 punktu procentowego, a waga tych błędów wzrosła o 10,8 proc.

W badaniu udział wzięło 121 szachistów. Rozegrali oni trzy siedmiorundowe partie w turniejach, które odbyły się w Niemczech w 2017, 2018 oraz 2019 roku. Łącznie badacze przeanalizowali ponad 30 tys. ruchów. Naukowcy porównali rzeczywiste ruchy, które wykonali gracze, z ruchami wykonanymi przez Stockfish, popularny i ceniony na świecie komputerowy program szachowy. Aby zmierzyć poziom dwutlenku węgla, stężenie PM2,5 oraz temperaturę, w miejscach, w których odbywały się turnieje, badacze umieścili podłączone do sieci czujniki jakości powietrza. Każdy turniej trwał osiem tygodni, co oznacza, że gracze mieli do czynienia z różnymi poziomami jakości powietrza.

Czytaj więcej

Zanieczyszczenia powietrza mogą zwiększać ryzyko chorób psychicznych

Im większe zanieczyszczenie powietrza, tym więcej popełnia się błędów

- Stwierdziliśmy, że kiedy gracze są narażeni na wyższy poziom zanieczyszczenia powietrza, popełniają więcej błędów. I to znacznie poważniejszych niż zwykle - powiedział Juan Palacios, ekonomista z Massachusetts Institute of Technology's Sustainable Urbanization Lab i współautor badania. - To czysta losowa ekspozycja na zanieczyszczenie powietrza decyduje o wynikach tych ludzi - dodał. - Bycie narażonym na różne poziomy jakości powietrza robi różnicę dla jakości ruchu i jakości podejmowanych decyzji - zaznaczył.

Leon Watson z chess.com, internetowego serwisu szachowego, będącego jednocześnie e-gazetą i serwisem społecznościowym, powiedział natomiast, że profesjonalni gracze monitorowali już kiedyś jakość powietrza podczas gry. - To jest oczywiście niesamowicie ważne w szachach i już niektórzy z czołowych graczy, takich jak Magnus Carlsen i Anish Giri, przejrzeli na oczy i wiedzą, jak ważna jest jakość powietrza - stwierdził. - Kiedy gracze rywalizują ze sobą podczas dużych imprez typu Champions Chess Tour, rutynowo monitorują poziom CO2 i cząstek stałych za pomocą monitorów powietrza, a później wykorzystują te dane, by stworzyć idealne środowisko do gry. To tak, jak w każdym sporcie – drobne marginesy są ważne. Różnica może być marginalna, ale gracze nieuchronnie będą starali się wyeliminować wszelkie niekorzystne czynniki - podkreślił.

Czytaj więcej

Więcej samobójstw przez zanieczyszczenie powietrza

Sprawa nie dotyczy jedynie szachistów

Choć badanie skupiało się na szachistach, jego autorzy zaznaczają, że dotyczy to także każdego, kto musi intensywnie myśleć, a pracuje w zanieczyszczonych obszarach. „Może to niezwykle dużo kosztować społeczeństwo” – zaznaczają eksperci.

Jak przyznał Palacios, celem badania, było między innymi „dostarczenie dokładnych szacunków osobom, które podejmują trudne decyzje dotyczące ochrony środowiska".

Chcąc przeprowadzić analizę jakości rozgrywanych przez szachistów partii, amerykańscy badacze wykorzystali modele komputerowe. Jak stwierdzili, nawet przy niewielkim wzroście stężenia drobnych cząstek stałych w powietrzu, prawdopodobieństwo popełnienia błędu przez graczy wzrosło o 2,1 punktu procentowego, a waga tych błędów wzrosła o 10,8 proc.

W badaniu udział wzięło 121 szachistów. Rozegrali oni trzy siedmiorundowe partie w turniejach, które odbyły się w Niemczech w 2017, 2018 oraz 2019 roku. Łącznie badacze przeanalizowali ponad 30 tys. ruchów. Naukowcy porównali rzeczywiste ruchy, które wykonali gracze, z ruchami wykonanymi przez Stockfish, popularny i ceniony na świecie komputerowy program szachowy. Aby zmierzyć poziom dwutlenku węgla, stężenie PM2,5 oraz temperaturę, w miejscach, w których odbywały się turnieje, badacze umieścili podłączone do sieci czujniki jakości powietrza. Każdy turniej trwał osiem tygodni, co oznacza, że gracze mieli do czynienia z różnymi poziomami jakości powietrza.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Od czego zależy jakość snu? Nowe ustalenia naukowców. Badanie objęło 18 krajów
Zdrowie
Mikroplastikiem odżywiają się nawet nienarodzone dzieci. „Nie zatrzymamy tego”
Zdrowie
Nadchodzi fala zachorowań na raka. Jakość powietrza jednym z winowajców
Zdrowie
„Wirusy zombie” obudzą się na Syberii? Naukowcy: to droga do nowej pandemii
Zdrowie
Badanie: czy dieta wegańska może zmniejszać ryzyko zakażenia koronawirusem?