Aktualizacja: 13.05.2025 05:17 Publikacja: 28.02.2023 09:30
Ładowanie urządzeń mobilnych stało się polem pierwszej bitwy o gospodarkę obiegu zamkniętego
Foto: patpitchaya / shutterstock
Przez długie lata było to jedno z największych utrapień przeciętnego posiadacza telefonu: ładowarka. Co firma – a nawet co model – inna, z inną wtyczką, zaleceniem stosowania oryginalnego produktu, a nie zamiennika. Zwyczajowa wymiana telefonu co rok czy dwa wiązała się również z wymianą tego gadżetu – oraz jego wariantów, np. ładowarek pozwalających naładować baterię podczas jazdy samochodem itd. Mało tego: ładowarki się psuły, z łatwością gubiły, zostawały w pracy czy u znajomych. Co bardziej zapobiegliwi tworzyli kolekcje tych z wtykiem cienkim lub grubym, płaskim lub okrągłym, do „starej” lub „nowej” wersji.
Nowe założenia rozszerzonej odpowiedzialności producenta przedstawione przez resort klimatu wywołują gorącą dysk...
Trudno o cyrkularność, gdy kluczowe dla jej rozwoju przepisy od lat tkwią w zamrażarce. Najbardziej paląca dziś...
Mamy trzy priorytety: planetę, klimat i system żywnościowy. Obracają się one wokół opakowań o obiegu zamkniętym,...
Polski recyklat jest pożądany na rynku europejskim – mówi Paweł Lesiak, wiceprezes firmy Interzero.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas