Globalny zespół ekspertów ds. ryzyka klimatycznego i dziedzictwa przedstawił pierwszą kompleksową ocenę narażenia afrykańskich obiektów dziedzictwa kulturowego i naturalnego na podnoszenie się poziomów morza i związaną z tym erozję. Badanie opublikowano na łamach Nature Climate Change.
Naukowcy poświęcili rok na identyfikację i mapowanie fizycznej granicy 284 afrykańskich miejsc dziedzictwa przybrzeżnego. Następnie przeprowadzili modelowanie ekspozycji każdego miejsca według przyszłych scenariuszy globalnego ocieplenia.
Odkryli, że 56 stanowisk, stanowiących 20 proc. miejsc, jest zagrożonych nasilającymi się zjawiskami, takimi jak powodzie. Wśród obiektów, które mogą ucierpieć z powodu występujących raz na 100 lat ekstremalnych wydarzeń na morzu, są m.in. ruiny Tipasa w Algierii oraz strefy stanowisk archeologicznych Synaju Północnego w Egipcie.
Czytaj więcej
Według badań, by poradzić sobie ze skutkami zmian klimatycznych w 35 miastach w RPA, Kenii i Etiopii, do 2050 trzeba będzie wydać ok. 280 mld dolarów.
Autorzy badania ostrzegają, że liczba zagrożonych zniszczeniem zabytków będzie wzrastać, niezależnie od scenariusza globalnego ocieplenia, choć im bardziej będzie wzrastać temperatura na świecie, tym większe obszary mogą ucierpieć.