Jak informuje dziennik „The Guardian”, władze japońskiego miasta Kumagaya, które położone jest w prefekturze Saitama, opracowały specjalny parasol, chroniący przed deszczem oraz przed słońcem. To odpowiedź na zmienną pogodę spowodowaną zmianami klimatu. Kumagaya tego lata była najgorętszym miastem w Japonii – przez wiele dni odnotowano tam temperaturę 35 stopni Celsjusza i wyższą. Parasole, które przygotowały dla miejscowych dzieci władze miasta, wykonane są z włókna szklanego, ważą więc zaledwie 336 gramów. Dzieci będą mogły dostać je między innymi w miejskich szkołach podstawowych.
Czytaj więcej
Jak poinformował brytyjski serwis meteorologiczny Met Office, zmiana klimatu sprawiła, że rekordowe upały w Indiach i Pakistanie były ponad 100 razy bardziej prawdopodobne.
Kumagaya zaczęło być nazywane „najgorętszym miastem Japonii” w lipcu 2018 roku, kiedy latem termometry pokazywały ok. 41,1 st. C. Choć obecnie temperatury nie są aż tak wysokie, japońska agencja meteorologiczna przewiduje, że w przyszłym tygodniu powrócą upały, a termometry znów pokazywać będą ok. 30 stopni.
Globalne ocieplenie skłoniło rząd Japonii do wydania szeregu porad, jak zapobiegać udarom cieplnym. Według japońskiej gazety „Asahi Shimbun” prawie wszystkie klasy w publicznych szkołach podstawowych i gimnazjach są tam obecnie wyposażone w klimatyzatory. Ministerstwo edukacji w ubiegłym roku zaapelowało także do nauczycieli, aby zachęcali dzieci do noszenia na głowach czapek oraz do tego, by odpowiednio się nawadniały.
Czytaj więcej
Jak odkryli naukowcy z Uniwersytetu Południowej Kalifornii, połączenie ekstremalnych upałów oraz wysokiego zanieczyszczenia powietrza to wyjątkowo zabójcza kombinacja.