Młodzi chcą klimatu i środowiska w programach wyborczych

Tegoroczni debiutanci wyborczy - czyli 18-21-latkowie - nie obdarzają polityków zaufaniem. Mimo tego, połowa z nich oczekuje, że to oni właśnie powinni się zająć sprawami środowiska.

Publikacja: 03.08.2023 09:47

Młodzi chcą klimatu i środowiska w programach wyborczych

Foto: AdobeStock

Tak wynika z z badania Debiutanci ’23. Ponad połowa młodych chce również, by partie polityczne uwzględniły w swoich programach kwestie związane ze środowiskiem i klimatem. Aż 2/3 badanych - chciałoby, by partie zadbały o jakość powietrza

Dla sukcesu wyborczego kluczowe może okazać się przekonanie do udziału w wyborach wciąż licznej grupy młodych kobiet, które jeszcze nie zdecydowały, na jaką partię oddadzą swój głos.

Jesienią 2023 roku przy urnach pojawi się niemal 1,5 miliona nowych wyborców - przedstawicieli pokolenia katastrofy klimatycznej. Informacje o kolejnych rekordach temperatury, topniejących lodowcach i zanieczyszczonym powietrzu stanowią część ich rzeczywistości.

Z pozoru ekologia, klimat i czyste powietrze nie należą do priorytetów młodych wyborców. Postawy młodych są jednak skrajnie różne: co trzeci badany jest znudzony ciągłym mówieniem o sprawach ekologii i jednocześnie nieco ponad co trzeci w najbliższej przyszłości chciałby zaangażować się w działalność proekologiczną - wynika z badania “Debiutanci ‘23” przygotowanego przez agencję Profeina i Lata Dwudzieste.

Na ekologię - jako jedną z najważniejszych wartości - wskazuje zaledwie 7 proc. młodych Polek i Polaków. Mimo to, ponad połowa badanych uważa, że uwzględnienie kwestii związanych ze środowiskiem i klimatem w programach partii politycznych jest dla nich ważne, a w przypadku jakości powietrza odpowiada tak prawie 2/3 badanych.

Co ciekawe, młode kobiety są wyraźnie bardziej progresywne i proekologiczne niż młodzi mężczyźni. Bardziej martwią się zanieczyszczeniem powietrza, zmianą klimatu i utratą bioróżnorodności, a także częściej niż mężczyźni wskazują, że chcą mieć w okolicy zieleń i dobry transport publiczny. Ponieważ to one stanowią przeważającą część wśród niezdecydowanych wyborców, więc to właśnie one mogą zadecydować o finalnym wyniku wyborczym tej jesieni.

- Statystycznie to właśnie my, dziewczyny, jesteśmy często niezdecydowane co do udziału w wyborach. Jednocześnie deklarujemy proekologiczne postawy. Martwi nas na przykład zeszłoroczna katastrofa w Odrze spowodowana spuszczaniem odpadów przez kopalnie do rzeki, pogłębiająca się susza w Polsce, wycinka Puszczy Karpackiej czy kolejne głupie inwestycje spółek skarbu państwa w gaz i ropę - komentuje wyniki raportu Wiktoria Jędroszkowiak z Inicjatywy Wschód.

- Możemy namieszać w tych wyborach i możemy zrobić to wspólnie: głosując i patrząc politykom na ręce - dodaje.

Tegoroczni debiutanci wyborczy - czyli dzisiejsi 18-21-latkowie - nie obdarzają polityków zaufaniem. Mimo tego, ponad połowa z nich wskazuje właśnie na polityków, jako osoby, które powinny się zająć sprawami środowiska.

Transport publiczny, ochrona lasów i zielona energia

Poproszeni o stworzenie programu hipotetycznej partii marzeń, na którą na pewno oddaliby głos, młode Polki i Polacy w pierwszej dziesiątce wskazali trzy postulaty związane ze środowiskiem naturalnym i jakością powietrza - rozwój taniej, szeroko dostępnej komunikacji publicznej, ograniczenie wycinki lasów oraz przyspieszenie Polski w przechodzeniu na zieloną energię. Na dwadzieścia najczęściej wskazywanych pozycji, ekologicznych i zielonych postulatów było już siedem.

Wymarzone sąsiedztwo zamiast ekologii

Debiutanci - zapytani o wymarzoną okolicę do zamieszkania - w pierwszej kolejności wskazują na dużo zieleni w pobliżu (54 proc.) oraz dobry transport publiczny (37 proc.), co okazuje się być ważniejsze niż sklepy (30 proc.), restauracje i kawiarnie (20 proc.), czy parkingi (19 proc.). Na “zielonych” elementach otoczenia zależy najbardziej kobietom, a także osobom zmartwionym stanem powietrza i środowiska, dla których ważne jest zawarcie tych kwestii w programach politycznych.

- Odpowiedzi na pytanie o wymarzone sąsiedztwo pokazują, że młodzi chcą żyć w zrównoważonym ekosystemie. Zmiany należy jednak wprowadzać pod innymi sztandarami niż ogólne hasła. Młodzi oczekują od decydentów prostej i pozytywnej opowieści, co zrobić, by żyło im się lepiej. Nie chcą słyszeć o zagrożeniach i wyrzeczeniach związanych ze zmianami klimatu. Popierają jednak zrównoważone i czysto-powietrzne postulaty, jak rozwój transportu publicznego czy troskę o zieleń w przestrzeni publicznej. Te tematy nierozerwalnie łączą im się bowiem z jakością ich życia - mówi Zuzanna Szybisty z agencji PR Profeina, współautorka badania.

Czy(m) w Polsce się oddychać

Jakość powietrza wydaje się istotną kwestią dla młodych wyborców - uwzględnienie tej kwestii w programach partii politycznych jest ważne dla 63 proc. badanych. Z kolei 42 proc. jako priorytet środowiskowy dla Polski wskazuje ograniczanie zanieczyszczenia powietrza.

- Z naszego badania wyłania się dość prosty przepis na podniesienie komfortu życia młodych wyborców, z jednoczesnym zadbaniem o jakość powietrza. Inwestycja w tereny zielone, transport publiczny i infrastrukturę pieszo-rowerową - te trzy postulaty są zgodne zarówno z programem partii idealnej, opiniami o priorytetach dla podniesienia jakości powietrza, jak i z marzeniami młodych Polek i Polaków o bliskim sąsiedztwie - komentuje Zuzanna Szybisty, ekspertka ds. komunikacji.

Liderzy
Polityka klimatyczna według Labour Party. „Wielka Brytania wraca do wyścigu”
Liderzy
Nowa koalicja dla ratowania klimatu. Trzy państwa rozpoczynają współpracę
Liderzy
Tegoroczny szczyt klimatyczny ONZ przygotują sami mężczyźni. To decyzja władz
Liderzy
Szczyt klimatyczny w 2024 roku. Przewodniczący z „naftową” przeszłością
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Liderzy
Umowa koalicyjna. Co liderzy opozycji zapisali na temat klimatu i środowiska?