Ważny wyrok UE dotyczący przyszłości polskich lasów niebawem

Komisja Europejska jest zdania że Polacy są pozbawieni prawa do sądu w zakresie skarżenia planów urządzenia lasu.

Publikacja: 01.03.2023 13:25

Ważny wyrok UE dotyczący przyszłości polskich lasów niebawem

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Już 2 marca w Luksemburgu przed Trybunałem Sprawiedliwości UE zapadnie wyrok dotyczący przyszłości polskich lasów. Sprawa (C 432/21), którą Polsce wytoczyła Komisja Europejska dotyczy braku standardów ochrony przyrody przy prowadzeniu gospodarki leśnej. Komisja podkreśla, że Polki i Polacy są pozbawieni prawa do sądu w zakresie skarżenia planów urządzenia lasu.

- Pilnie potrzebna jest realna zmiana w zarządzaniu lasami publicznymi – piszą autorzy skargi z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, WWF Polska oraz Fundacji Frank Bold.

Czytaj więcej

Jest ważny wyrok TSUE dotyczący przyszłości polskich lasów

Komisja Europejska wniosła sprawę przeciwko Polsce w lipcu 2021 r. po wniesieniu skarg przez Pracownię na rzecz Wszystkich istot, WWF Polska oraz Fundacji Frank Bold. Sprawa dotyczy nieprzestrzegania podczas prowadzenia gospodarki leśnej wymogów ścisłej ochrony gatunkowej roślin i zwierząt. To kwestia niezgodności prawa polskiego z prawem europejskim, konkretnie polskiej ustawy o lasach z unijnymi dyrektywami: ptasią i siedliskową.

– Podczas prowadzenia gospodarki leśnej nagminnie naruszane są wymogi ścisłej ochrony gatunkowej, na przykład wycinki prowadzone są w szczycie sezonu lęgowego ptaków. Powoduje to płoszenie, niszczenie siedlisk ptaków a nieraz całych lęgów. Gospodarka leśna jest także głównym zagrożeniem dla chronionych siedlisk leśnych Natura 2000 w Polsce. Ponad połowa z nich znajduje się w niewłaściwym stanie ochrony, a stan ochrony aż 30% uległ pogorszeniu. Oczekujemy realnej a nie papierowej ochrony przyrody w lasach. Wyrok TSUE może przyspieszyć niezbędne zmiany na rzecz głębokiej reformy gospodarki leśnej – mówi Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Komisja zarzuca także Polsce, że społeczeństwo nie może skarżyć przed polskimi sądami planów urządzenia lasu (tzw. PULi), na podstawie których prowadzona jest gospodarka leśna. Jak ważna to kwestia pokazał przykład masowych wycinek w Puszczy Białowieskiej, których nie można było powstrzymać w polskim sądzie. Ówczesna wycinka została wstrzymana dopiero po interwencji TSUE. W międzyczasie wycięto 200 tys. m3 drzew, z czego połowę w najcenniejszych, ponadstuletnich drzewostanach.

– Niezbędne jest przyznanie organizacjom i społeczeństwu prawa do sądu, czyli umożliwienia skarżenia decyzji zatwierdzających plany urządzenia lasu. Oczekujemy wyroku TSUE, który przyśpieszy te zmiany w polskim prawodawstwie. Obecnie obywatele i obywatelki stający w obronie polskich lasów nie mają podstawowego prawa do sądu, by podważać szkodliwe przyrodniczo plany urządzenia lasu – podkreśla Bartosz Kwiatkowski, dyrektor Fundacji Frank Bold.

Czytaj więcej

Polska i Szwecja ramię w ramię przeciwko lasom

Jak wynika z badania opinii publicznej zamówionego przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot 75 proc. społeczeństwa chce zmniejszenia powierzchni terenów leśnych, w których prowadzone są wycinki. Fala krytyki w stosunku do Lasów Państwowych rozlewa się w mediach głównego nurtu i wysokonakładowej prasie. Instytucja ta jest oskarżana o dewastacyjną gospodarkę leśną, budowanie politycznych wpływów i nietransparentność finansów. W opinii organizacji wnoszących skargę, sposób zarządzania lasami publicznymi nie przystaje do wyzwań, z jakimi musimy się mierzyć – kryzysu klimatycznego i spadku bioróżnorodności.

– Musimy mieć świadomość, że między 1990 a 2021 r. pozyskanie drewna wzrosło przeszło dwukrotnie – do ponad 42 mln m3 rocznie. Taka eksploatacja powinna iść w parze ze zwiększonym dbaniem o przyrodę, bo las to o wiele więcej niż drewno. Okazuje się, że las jest we wszystkim, co nas otacza: to rzeczy codziennego użytku, czyste powietrze w naszych płucach, źródło wody i stabilności, korzenie naszej kultury. To nasze wspólne dziedzictwo i powinniśmy dbać o nie w sposób zrównoważony - z dbałością nie tylko o nasze potrzeby, ale też o potrzeby przyrody – podkreśla Olga Poleszczuk z Fundacji WWF Polska.

Już 2 marca w Luksemburgu przed Trybunałem Sprawiedliwości UE zapadnie wyrok dotyczący przyszłości polskich lasów. Sprawa (C 432/21), którą Polsce wytoczyła Komisja Europejska dotyczy braku standardów ochrony przyrody przy prowadzeniu gospodarki leśnej. Komisja podkreśla, że Polki i Polacy są pozbawieni prawa do sądu w zakresie skarżenia planów urządzenia lasu.

- Pilnie potrzebna jest realna zmiana w zarządzaniu lasami publicznymi – piszą autorzy skargi z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, WWF Polska oraz Fundacji Frank Bold.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Lasy
Wycinka „zielonych płuc Ziemi” ostro hamuje. Drwalom zostało tylko 6 lat
Lasy
Grzybowa anomalia w polskich lasach. Eksperci są zaniepokojeni
Lasy
„Złodzieje drzew”. Nowe zjawisko we Francji. Zapowiedź ekokatastrofy?
Lasy
Projekty sadzenia lasów w Afryce w ogniu krytyki. „To niszczenie ekosystemów”
Lasy
Drzewa zaczynają „kaszleć” dwutlenkiem węgla. To skutek zmian klimatu