Wycinka lasów nabiera tempa. Miliony hektarów zniknęły z powierzchni Ziemi

Choć podczas szczytu klimatycznego COP26, który odbył się trzy lata temu w szkockim Glasgow, ponad 100 krajów zobowiązało się do podjęcia wysiłków w celu wyeliminowania deforestacji, najnowsze dane wskazują, że wylesianie na świecie w 2023 roku wzrosło. To bardzo niepokojące – alarmują eksperci.

Publikacja: 21.10.2024 16:12

w 2023 roku na świecie wycięto prawie 6,4 mln hektarów lasów – przekonują autorzy raportu grupy bada

w 2023 roku na świecie wycięto prawie 6,4 mln hektarów lasów – przekonują autorzy raportu grupy badawczej Climate Focus.

Foto: Adobe Stock

W 2021 roku ponad 100 krajów podpisało dokumnt zobowiązujący je do ochrony lasów deszczowych przed masową eksploatacją. Deklaracja obejmowała wspólne działania mające na celu powstrzymanie wylesienia do 2030 roku, prace na rzecz odbudowy zniszczonych ekosystemów oraz wsparcie dla ludności tubylczej.

Sygnatariusze zobowiązali się także zasadzić do 2030 roku co najmniej bilion nowych drzew, niezbędnych w procesie pochłaniania dwutlenku węgla i powstrzymania zmian klimatycznych. Okazuje się, że mimo zawartego porozumienia sytuacja związana z wylesieniem wciąż jest bardzo zła.

Raport przygotowany przez grupę badawczą Climate Focus pokazuje, że wycinka drzew w 2023 roku wzrosła. Jak wynika z analizy, jest ona na jeszcze wyższym poziomie niż wtedy, gdy podczas COP26 zobowiązano się powstrzymać wylesianie do końca obecnej dekady.

Czytaj więcej

Mikołaj Dorożała: Lepsza ochrona lasów w Polsce wkrótce stanie się faktem

Wylesianie ma się dobrze. W 2023 roku wycięto prawie 6,4 mln hektarów lasów

Jak ocenili w raporcie eksperci, „nasilające się wylesianie jeszcze bardziej oddala osiągnięcie celów związanych z powstrzymaniem kryzysu klimatycznego”. Analiza wskazuje, że w 2023 roku na świecie wycięto prawie 6,4 mln hektarów lasów. Znacznie więcej – bo 62,6 mln ha – zostało zdegradowanych, ze względu na budowę dróg, wycinkę i pożary. W Indonezji i Boliwii odnotowano wzrost wylesiania, spowodowany zmianami politycznymi i ciągłym popytem na towary, takie jak wołowina, soja, olej palmowy, papier i nikiel w bogatych krajach.

Naukowcy stwierdzili w raporcie, że próby dobrowolnego ograniczenia wylesiania nie przyniosły rezultatu oraz że potrzebne jest wprowadzenie nowych regulacji i przeznaczenie większych funduszy na ochronę lasów. Badacze jednocześnie zauważyli jednak, że mają też optymistyczne informacje – zwrócili uwagę na to, że nowy brazylijski rząd prezydenta Luiza Inácio Luli da Silvy ograniczył wylesianie o 62 proc. w pierwszym roku swoich rządów. To – zdaniem ekspertów – bardzo dobra wiadomość dla Amazonii. 

„Sytuacja związana z globalnym wylesianiem pogorszyła się, a nie poprawiła od początku dekady” — mówi Ivan Palmegiani, konsultant w grupie badawczej Climate Focus i główny autor raportu. „Pozostało nam zaledwie sześć lat do 2030 roku, a lasy nadal są wycinane, degradowane i podpalane w alarmującym tempie” — dodaje. „Zmiana kursu jest możliwa, jeśli wszystkie kraje uczynią to priorytetem, a zwłaszcza jeśli kraje uprzemysłowione poważnie zastanowią się nad nadmierną konsumpcją i wesprą kraje porośnięte lasami” – zaznacza. 

„Wylesianie w Indonezji wzrosło o 57 proc. w ciągu jednego roku. Było to w dużej mierze spowodowane rosnącym światowym popytem na takie rzeczy, jak papier i metale wydobywcze, takie jak nikiel. Jednak jasne jest również, że rząd Indonezji zdjął nogę z gazu. W latach 2015–2017 i 2020–2022 odnotowano tam najgłębszy spadek wylesiania ze wszystkich krajów tropikalnych. Musimy mieć nadzieję, że to niepowodzenie jest tylko tymczasowe. W 2023 r. Indonezja wyprodukowała połowę światowego niklu, metalu wykorzystywanego w wielu zielonych technologiach” – zaznacza Erin D. Matson, starsza konsultantka w Climate Focus i współautorka raportu.

W raporcie zaznaczono, że – poza Brazylią – krajami, które poczyniły postępy ws. powstrzymania wylesiania do roku 2030 są między innymi: Australia, Kolumbia, Paragwaj, Wenezuela i Wietnam. Naukowcy podkreślają, że bardzo potrzebne są dodatkowe fundusze na ochronę lasów, wzmocnienie praw do ziemi rdzennej ludności i zmniejszenie popytu na towary wytwarzane poprzez wylesianie.

Czytaj więcej

Wycinka „zielonych płuc Ziemi” ostro hamuje. Drwalom zostało tylko 6 lat

Lasy kluczowe w walce ze zmianami klimatycznymi

W 2021 roku w Glasgow ponad 100 krajów podpisało umowę zobowiązującą je do ochrony lasów deszczowych przed masową eksploatacją. Na terenie krajów-sygnatariuszy leży aż 86 proc. światowych drzewostanów. Wspólnie wnieść miały one prawie 20 mld euro w celu budowy systemu mającego chronić zielone płuca świata. Deklaracja to efekt prac szczytu klimatycznego COP26, który odbył się w Glasgow. Wśród sygnatariuszy były: Brazylia, Rosja, Chiny, Kolumbia, Indonezja, Australia i Kostaryka.

W 2021 roku Unia Europejska zadeklarowała miliard euro i rozporządzenie w sprawie przeciwdziałania wylesianiu. Prezydent USA Joe Biden ogłosił wówczas, że zwróci się do Kongresu o przyznanie dziewięciu miliardów dolarów do 2030 roku. Ówczesny brytyjski premier Boris Johnson nazwał zaś porozumienie w sprawie wylesiania „kluczowym dla dobra wspólnego”, jakim jest ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza, co jest najambitniejszym celem porozumienia paryskiego.

Lasy są kluczowe w walce ze zmianami klimatycznymi. Mogą one zaabsorbować jedną trzecią dwutlenku węgla wydzielanego przez człowieka do atmosfery. Szczególnie istotne są lasy tropikalne – w przeciwieństwie do lasów zachodnich, tracących liście i zdolność do zatrzymywania dwutlenku węgla, zachowują one tę możliwość przez cały rok.

W 2021 roku ponad 100 krajów podpisało dokumnt zobowiązujący je do ochrony lasów deszczowych przed masową eksploatacją. Deklaracja obejmowała wspólne działania mające na celu powstrzymanie wylesienia do 2030 roku, prace na rzecz odbudowy zniszczonych ekosystemów oraz wsparcie dla ludności tubylczej.

Sygnatariusze zobowiązali się także zasadzić do 2030 roku co najmniej bilion nowych drzew, niezbędnych w procesie pochłaniania dwutlenku węgla i powstrzymania zmian klimatycznych. Okazuje się, że mimo zawartego porozumienia sytuacja związana z wylesieniem wciąż jest bardzo zła.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Lasy
Mikołaj Dorożała: Lepsza ochrona lasów w Polsce wkrótce stanie się faktem
Lasy
Wycinka „zielonych płuc Ziemi” ostro hamuje. Drwalom zostało tylko 6 lat
Lasy
Grzybowa anomalia w polskich lasach. Eksperci są zaniepokojeni
Lasy
„Złodzieje drzew”. Nowe zjawisko we Francji. Zapowiedź ekokatastrofy?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Lasy
Projekty sadzenia lasów w Afryce w ogniu krytyki. „To niszczenie ekosystemów”