Reklama

Kartki na mięso i paliwo powstrzymają zmiany klimatu? Wyniki globalnego sondażu

Z badań przeprowadzonych przez naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali wśród mieszkańców krajów w Europie, Afryce, Azji i obu Amerykach wynika, że 40 procent ankietowanych popiera racjonowanie takich towarów jak paliwo czy mięso w celu walki ze zmianami klimatu.

Publikacja: 03.10.2024 10:57

W badaniu przeprowadzonym przez naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali niemal tyle samo ank

W badaniu przeprowadzonym przez naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali niemal tyle samo ankietowanych popiera racjonowanie paliw lub obłożenie ich dodatkowymi podatkami „klimatycznymi”.

Foto: Betty Laura Zapata: Bloomberg Finance LP

Część ekspertów uważa, że w obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatycznego pomóc może ograniczenie podaży pewnych towarów – między innymi mięsa czy paliwa. Specjaliści zaznaczają, że rozwiązanie to skutecznie i sprawiedliwie mogłoby zmniejszyć konsumpcję towarów, których produkcja należy do wysokoemisyjnych. Z badań przeprowadzonych przez naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali wynika, że blisko połowa ankietowanych byłaby gotowa poprzeć takie rozwiązanie. Badanie przeprowadzono wśród mieszkańców Brazylii, RPA, Niemiec, USA i Indii.

Czytaj więcej

Gospodarcze skutki zmian klimatu dużo większe niż szacowano. „Jak podczas wojny”

Kartki na benzynę i mięso sposobem na walkę ze zmianami klimatu? Zaskakujące wyniki badania

Jak zaznaczają eksperci z Climate Change Leadership Group na szwedzkim Uniwersytecie w Uppsali, chcąc osiągnąć wyznaczone cele klimatyczne, należy prowadzić politykę, która skutecznie ogranicza konsumpcję towarów mających duży – i negatywny – wpływ na klimat. Dotyczy to między innymi spożycia mięsa i zużycia paliwa.

Badacze zauważają, że pomóc mogłoby racjonowanie niektórych towarów. Jak zauważają akceptacja społeczna danego rozwiązania w dużej mierze zależy od tego, czy jest on postrzegany jako sprawiedliwy, czy nie. „Racjonowanie towarów może wydawać się dramatyczne, ale tak samo jest ze zmianą klimatu. To może wyjaśniać, dlaczego poparcie takiego rozwiązania jest na dość wysokim poziomie” – mówi, cytowany przez portal Phys.org, Oskar Lindgren, doktorant w dziedzinie zasobów naturalnych i zrównoważonego rozwoju na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu w Uppsali. „Jedną z zalet racjonowania jest to, że można postrzegać je jako sprawiedliwe, jeśli niezależne jest od dochodów. Polityka, uważana za sprawiedliwą, często cieszy się wyższym poziomem akceptacji” — wyjaśnia autor badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Humanities and Social Sciences Communications”. 

Dotychczas badania w tej dziedzinie skupiały się głównie na instrumentach ekonomicznych. Badacze zauważają, że dotąd poświęcono stosunkowo niewiele uwagi innym rozwiązaniom, które mogłyby być skuteczne w walce z kryzysem klimatycznym. Dotyczy to właśnie między innymi racjonowania towarów.

Reklama
Reklama

W nowym badaniu, w którym udział wzięło niemal dziewięć tysięcy respondentów z Brazylii, Indii, Niemiec, RPA i Stanów Zjednoczonych, tę kwestię wzięto jednak pod uwagę, porównując poziom akceptacji społecznej dla racjonowania paliwa i tzw. emisyjnej żywności – takiej jak mięso – z poziomem akceptacji dla podatków nałożonych na te same produkty.

Czytaj więcej

Mięso zacznie znikać z naszych talerzy. Tego wymaga walka ze zmianami klimatu

Badanie: Podatek od paliwa i mięsa akceptowalny jak racjonowanie towarów

Jednym z wniosków z badania jest to, że poziom akceptacji dla racjonowania towarów jest porównywalny z poziomem akceptacji dla nakładania podatków na konkretne towary. Podczas gdy 38 proc. ankietowanych osób opowiedziało się „za” lub „zdecydowanie za” racjonowaniem paliwa, liczba respondentów popierających podatek paliwowy wyniosła 39 proc. Różnica jest więc naprawdę niewielka. W przypadku racjonowania lub opodatkowania produktów żywnościowych różnica jest znacznie wyraźniejsza – ankietowani wolą dodatkowe podatki niż kartki na mięso. 

„Co najbardziej zaskakujące, nie ma prawie żadnej różnicy w poziomie akceptacji dla racjonowania i opodatkowania paliw kopalnych. Spodziewaliśmy się, że racjonowanie będzie postrzegane bardziej negatywnie, ponieważ bezpośrednio ogranicza konsumpcję ludzi” – zauważa Mikael Karlsson, naukowiec z Uniwersytetu w Uppsali i jeden z autorów badania. „Warto też zauważyć, że na przykład w Niemczech odsetek osób, które zdecydowanie sprzeciwiają się podatkom od paliw kopalnych, jest w rzeczywistości wyższy niż odsetek osób, które zdecydowanie sprzeciwiają się racjonowaniu paliw kopalnych” — dodaje. 

Największe poparcie dla racjonowania czy opodatkowania paliwa odnotowano w Indiach i RPA, najniższe – w Niemczech i USA. Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku racjonowania produktów żywnościowych – największe poparcie dla takiego rozwiązania wyrażali ankietowani z Indii i RPA. Najniższe – ponownie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i Niemiec. 

„W Indiach i Republice Południowej Afryki akceptowalność racjonowania zarówno paliwa, jak i żywności o wysokiej emisji jest wyższa niż w innych krajach” – czytamy. „W szczególności wielu respondentów w Niemczech i Stanach Zjednoczonych jest zdecydowanie przeciwnych racjonowaniu mięsa. Za takim rozwiązaniem opowiadają się prawdopodobnie osoby, które wyrażają obawy dotyczące zmiany klimatu. Bardziej pozytywne nastawienie mają także młodsi i lepiej wykształceni ludzie” – czytamy w badaniu. 

Reklama
Reklama

Zdaniem naukowców istnieje pilna potrzeba prowadzenia dalszych badań nad tym, na ile akceptowane przez społeczeństwo mogłoby być racjonowanie towarów oraz wprowadzanie związanych z nim rozwiązań politycznych. „W wielu częściach świata już teraz ma miejsce racjonowanie wody. Wiele osób wydaje się być gotowych ograniczyć jej zużycie w celu łagodzenia zmian klimatu, o ile inni zrobią to samo. To zachęcające odkrycia” – zauważa Lindgren.

Część ekspertów uważa, że w obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatycznego pomóc może ograniczenie podaży pewnych towarów – między innymi mięsa czy paliwa. Specjaliści zaznaczają, że rozwiązanie to skutecznie i sprawiedliwie mogłoby zmniejszyć konsumpcję towarów, których produkcja należy do wysokoemisyjnych. Z badań przeprowadzonych przez naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali wynika, że blisko połowa ankietowanych byłaby gotowa poprzeć takie rozwiązanie. Badanie przeprowadzono wśród mieszkańców Brazylii, RPA, Niemiec, USA i Indii.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Klimat i ludzie
Dezinformacja klimatyczna w stylu Trumpa. Nie ma „katastrofy”, jest „wyzwanie”
Klimat i ludzie
Administracja Trumpa pozwana. Odpowie za kwestionowanie zmian klimatu
Klimat i ludzie
Walka ze zmianami klimatu: Europejski lider staje się hamulcowym. Efekt Trumpa?
Klimat i ludzie
Jak zmieniła się wieź ludzi z przyrodą przez ostatnie 220 lat? Wyniki badania
Klimat i ludzie
Ubezpieczyciele liczą szkody z powodu zmian klimatu. To ma być rekordowy rok
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama