W miarę pogłębiania się kryzysu klimatycznego, występowanie ekstremalnie wysokich temperatur coraz bardziej wpływa na efektywność wykonywania pracy. Szereg badań potwierdza, że w czasie upałów ludzie zdecydowanie częściej niż w inne dni odczuwają zmęczenie i osłabienie, mają problemy z koncentracją, co prowadzi do popełniania błędów a także naraża ich na kontuzje.
Według badania opublikowanego na łamach Environmental Research Letters w 2022 roku, w ciągu ostatnich czterech dekad straty siły roboczej na świecie, wynikające z występowania wyjątkowo wysokich temperatur, wzrosły co najmniej o 9 proc. Rocznie upały prowadzą do strat ponad 650 miliardów godzin siły roboczej.
Jak piszą naukowcy z Uniwersytety Oksfordzkiego, ograniczenie wzrostu średniej globalnej temperatury do 1,5°C staje się coraz mniej realne, co oznacza, że konieczne będzie przystosowanie się do nowej codzienności, w której ekstremalnie wysokie temperatury będą występowały coraz częściej. Autorzy badania podkreślają, że choć na całym świecie potrzebne są właściwe działania adaptacyjne, to największy wzrost zapotrzebowania na chłodzenie odczują kraje takie, jak Szwajcaria, Wielka Brytania i Norwegia, w których upały były dotychczas rzadkością.
Czytaj więcej
Upały nie odpuszczają, więc niemiecki związek lekarzy zastanawia się, co zrobić, by poprawić efektywność pracowników. Zaproponował wprowadzenie sjesty w Niemczech.
Naukowcy oceniają, że koniecznością będzie również zmiana godzin pracy w wielu krajach europejskich, aby dostosować jej tryb do rosnących temperatur. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób pracujących fizycznie, na zewnątrz oraz w budynkach nieprzystosowanych do ekstremalnych temperatur.