Naukowcy uwięzili CO2 w betonie. Twierdzą, że pozostanie tam „na wieki”

W obliczu katastrofy klimatycznej niezwykle istotne jest, by redukować poziom emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Zdaniem ekspertów, warto także go z niej usuwać. Badacze z IPCC znaleźli na to sposób – chcą „więzić” CO2 w betonie.

Publikacja: 06.02.2023 14:25

Naukowcy uwięzili CO2 w betonie. Twierdzą, że pozostanie tam „na wieki”

Foto: AdobeStock

Badacze z Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), naukowego ciała doradczego utworzonego na wniosek członków Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) od dłuższego czasu podkreślają, że aby ograniczyć skutki postępujących zmian klimatycznych niezbędne jest nie tylko zredukowanie emisji CO2 do atmosfery, ale także usunięcie z niej miliardów ton dwutlenku węgla, które już się w niej znajdują. W ostatnim czasie rozważali oni, jak z sukcesem tego dokonać. 

Dwutlenek węgla uwięziony w betonie

W wyniku przeprowadzonych badań naukowcy uznali, że pomocne będzie opracowanie skutecznego sposobu na wielkoskalowe wychwytywanie dwutlenku węgla oraz uwięzienie go gdzieś nie na chwilę, lecz "na wieki". 

Czytaj więcej

Opracowano tani materiał wychwytujący CO2. Może być przełomem w ochronie klimatu

Jak podaje agencja Reutera, kalifornijski startup Heirloom Carbon Technologies w ramach badania dostarczyła kanadyjskiej firmie Central Concrete około 30 kg CO2, który wychwycony został z powietrza, aby ta uwięziła gaz w betonie.

Ilość dwutlenku węgla, którą udało się uwięzić, to odpowiednik emisji z rury wydechowej samochodu, który przejechał około 120 kilometrów. „Dziś to zaledwie naparstek, jeśli chodzi o redukcję emisji. Ale tak to się zaczyna” – powiedział Julio Friedmann, główny autor badania. „Ponieważ beton jest tak szeroko stosowany, ma duży potencjał do pochłaniania CO2. Proces może zadziałać i pójść w świat” – dodał.

To pierwszy przypadek przechwycenia dwutlenku węgla przy użyciu technologii bezpośredniego przechwytywania go z powietrza (DAC) i „uwięzienia” go w betonie. Zdaniem badaczy gaz pozostanie tam „na wieki”. „Wapień ma naturalną zdolność do wyciągania węgla z atmosfery. Problem polega na tym, że jest to po prostu powolny proces. My chcemy go przyspieszyć” – dodał dyrektor firmy Heirloom.

Ekspert podkreślił jednocześnie, że w skali globalnej może to wcale nie być takie łatwe – zbudowanie specjalnych elektrowni będzie bowiem bardzo kosztowne. Jak oszacowano, by usunąć miliard ton CO2 z powietrza, potrzeba będzie inwestycji rządu setek miliardów dolarów.

Naukowcy podkreślają, że będą kontynuować swoje badania, aby sprawdzić na ile da się przyspieszyć proces.

Badacze z Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), naukowego ciała doradczego utworzonego na wniosek członków Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) od dłuższego czasu podkreślają, że aby ograniczyć skutki postępujących zmian klimatycznych niezbędne jest nie tylko zredukowanie emisji CO2 do atmosfery, ale także usunięcie z niej miliardów ton dwutlenku węgla, które już się w niej znajdują. W ostatnim czasie rozważali oni, jak z sukcesem tego dokonać. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Emisje
Największy wyciek metanu w historii. Naukowcy dostrzegli go dzięki satelitom
Emisje
Google bardziej szkodzi środowisku. To efekt nowej strategii giganta z USA
Emisje
AI kłopotem dla Microsoftu. Niespełnione obietnice o redukcji emisji CO2
Emisje
„Mamut” już działa. Ruszyło największy na świecie urządzenie wyłapujące CO2
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emisje
Emisje CO2 rosną najszybciej od 50 tysięcy lat. „Rusza reakcja łańcuchowa”