Jak informuje Global Methane Tracker, w ubiegłym roku Chiny wyemitowały 58,3 ton metanu, czyli najwięcej ze wszystkich krajów. Stosunek Chin do redukcji emisji tego niebezpiecznego dla klimatu gazu cieplarnianego najlepiej oddaje fakt, że nie zdecydowały się na podpisanie deklaracji Global Methane Pledge, mającej na celu obniżenie do 2025 roku jego emisji o 30 proc. w stosunku do poziomów z 2020 roku. Ben Lillliston, dyrektor ds. strategii wiejskich i klimatycznych w Instytucie Polityki Rolnej i Handlowej podkreśla, że osiągnięcie celu deklaracji bez aktywnego udziału Chin będzie „wyjątkowo trudne”.
Podczas szczytu klimatycznego COP27 w Szarm el-Szejk, chiński wysłannik ds. klimatu Xie Zhenhua zadeklarował jednak, że kraj pracuje nad planem działania, dzięki któremu emisje metanu zostaną ograniczone. Największy nacisk ma zostać położony na sektorze paliw kopalnych, rolnictwie oraz gospodarce odpadami.
Czytaj więcej
Coraz bardziej ekstremalne warunki pogodowe w połączeniu z pandemią oraz sytuacją geopolityczną, utrudniają Chinom zapewnienie dostaw żywności.
Niemal połowę chińskich emisji metanu generuje sektor energetyczny, za którym plasuje się rolnictwo. Ubiegłoroczny kryzys energetyczny zmusił Chiny do zwiększenia dostaw węgla oraz wydobycia. Raport Global Energy Monitor podaje, że kraj wydobył w ubiegłym roku 4070 ton węgla, odpowiadających za 2,5 miliona ton emisji metanu. Tłumacząc to chęcią przejścia na czystą energię, Chiny starają się zastępować węgiel gazem ziemnym, co jednak mija się z celem. Badania potwierdzają, że choć emisje dwutlenku węgla mogą być nieco mniejsze, to emisje metanu związane z wydobyciem gazu sprawiają, że zastąpienie tych paliw nie przynosi żadnych korzyści środowiskowych.
Chiński think tank Innovative Green Development Program (IGDP) szacuje, że ok. 40 proc. chińskich emisji metanu stanowi gaz, ulatniający się podczas wydobycia węgla. Kolejne 42 proc. generuje rolnictwo, zwłaszcza hodowla zwierząt. Chiny są największym na świecie producentem mięsa, który w 2021 roku dostarczył rynkowi niemal 89 mln ton. Są też największym konsumentem – szacuje się, że w tym roku na stoły obywateli Chin trafią ponad 53 tony wieprzowiny oraz 10 ton wołowiny i cielęciny.