Aktualizacja: 13.03.2025 01:40 Publikacja: 09.02.2022 17:53
Foto: Shutterstock
Na granicy polsko-białoruskiej powstaje 186-kilometrowy mur, który ma podzielić Puszczę Białowieską na pół. Ponad 1600 naukowców z całego świata, 160 organizacji oraz mieszkańcy regionu Puszczy Białowieskiej podpisało wspólny apel do Komisji Europejskiej o ratowanie lokalnej przyrody. Podkreślają, że efekty ingerencji w ten wyjątkowy, dziki las, będą dramatyczne dla całego ekosystemu.
„W jednym z najcenniejszych przyrodniczo regionów Polski i Europy stawiany jest mur, który poniesie ze sobą katastrofalne skutki dla przyrody Puszczy Białowieskiej i obszarów Natura 2000. Puszcza jest ostatnim tak dobrze zachowanym lasem nizinnym w Europie. Mur spowoduje, wykraczające poza polskie granice szkody w środowisku i siedliskach gatunków chronionych: wilka, rysia i żubra. Drogi migracji zwierząt zostaną zablokowane, co może doprowadzić do wyginięcia populacji rysia w polskiej części Puszczy Białowieskiej. Mur zagraża również utrzymaniu przez Puszczę Białowieską statusu obiektu światowego dziedzictwa UNESCO, ponieważ będzie wywierał negatywny wpływ na cały ekosystem leśny i wiele kluczowych procesów przyrodniczych. Dla inwestycji nie przeprowadzono wymaganej oceny oddziaływania na środowisko, przez co od początku pomija się różne alternatywy dla muru, w tym nowoczesne metody monitorowania i kontroli granic. Projektu nie poddano także konsultacjom społecznym, uniemożliwiając udział społeczeństwa w podjęciu tak ważnej dla ochrony dziedzictwa przyrodniczego decyzji. W obliczu ignorowania prawa i wymogów ochrony przyrody na gruncie krajowym, jedyną szansą na zatrzymanie tego szkodliwego projektu jest interwencja Komisji Europejskiej” – czytamy na stronie Greenpeace.
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energetycznym żąda, by organizacja ekologiczna zapłaciła 300 milionów dolarów odszkodowania za działanie na szkodę kontrowersyjnego projektu rurociągu Dakota Access Pipeline.
W grudniu 2022 roku ponad 300 szwedzkich aktywistów – na czele z Gretą Thunberg, inicjatorką Młodzieżowego Strajku Klimatycznego – pozwało Szwecję za niewystarczający wysiłek w walce o klimat. Szwedzki Sąd Najwyższy odrzucił ten pozew.
Nie zrażamy się tym, że przedstawia się nas w negatywnym świetle – mówi Bartłomiej Marchliński z Ostatniego Pokolenia, grupy aktywistów klimatycznych, którzy blokują ulice w Warszawie w proteście przeciw brakowi działań polskiego rządu w kwestiach zmian klimatu.
Aktywiści klimatyczni z ruchu Ostatnie Pokolenie zapowiadają protesty, które mogą utrudnić poruszanie się po Warszawie. Działacze sprzeciwiają się w ten sposób polityce rządu Donalda Tuska, który – jak zaznaczają – "po roku rządów wciąż napędza kryzys klimatyczny".
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Mimo wielu protestów i apeli mających związek z podarowaniem papieżowi Franciszkowi ogromnej jodły, która ma stanąć przed świętami Bożego Narodzenia na placu Świętego Piotra, 200-letnie drzewo zostało ścięte. Jak twierdzi Watykan, „zapewni to naturalną wymianę drzewostanu na następne dekady".
Junko – niewielki ptak zamieszkujący Amerykę Północną – przyleciał do Polski. Zaobserwowano go na terenie Puszczy Białowieskiej. To niezwykła wizyta. Jak dotąd bowiem gatunek ten widziany był w naszym kraju jedynie raz – ponad 60 lat temu.
Średnio kilka razy dziennie wojsko używa broni na granicy polsko-białoruskiej. Ministerstwo Obrony Narodowej twierdzi, że ostrzegawczo.
W lesie są tereny, których nie da się przejść. A jednocześnie są one bardzo cenne przyrodniczo, mieszka tam wiele gatunków ptaków, ssaków, grzybów czy bezkręgowców – mówi dr hab. Michał Żmihorski, profesor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk.
- Mamy sygnały o odwoływaniu rezerwacji w kwaterach czy pensjonatach. I to pomimo tego, że nie ma tu i nigdy nie było żadnego zagrożenia ani dla turystów, ani dla mieszkańców. Problem jest na samej granicy i w jej bezpośredniej bliskości, ale tam z kolei przecież działają nasze służby i gwarantują nam bezpieczeństwo – mówi nam Albert Litwinowicz, wójt gminy Białowieża.
Projekt rozporządzenia przygotowany przez MSWiA zakłada tymczasowy zakaz wstępu w 27 lokalizacjach, głównie w pobliżu Hajnówki.
Przedsiębiorcy turystyczni z terenów przy granicy z Białorusią, którym rząd uniemożliwił działalność, powinni wreszcie dostać rekompensaty. Potrzebna jest też promocja tego regionu, by wrócili do niego turyści.
Polskie prawo nie zezwala na zestrzelenie statku powietrznego, jeśli nie dokonuje on zbrojnej agresji ani ataku terrorystycznego – Ustawa o ochronie granicy państwowej praktycznie wiąże ręce wojskowym.
Prowokacja, błąd pilotów czy też „ochrona” Łukaszenki? Polska zwiększa siły wojskowe przy granicy z Białorusią po wtargnięciu w naszą przestrzeń powietrzną śmigłowców dyktatora.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas