Gdy tylko w Polsce spadnie śnieg, na portalach społecznościowych pojawiają się komentarze drwiące z kryzysu klimatycznego. Tej zimy śniegu mamy jak na lekarstwo, a meteorolodzy przewidują, że będzie jeszcze cieplej. Czy powinniśmy się tym przejmować?
Michał Żmihorski: Według modeli klimatycznych dotyczących dynamiki atmosfery, ocieplania się oceanów itd. oraz konsekwencji tych zmian dla środowiska przyrodniczego – to jak najbardziej, czas się bać. Zmiany klimatu, których doświadczamy, są znaczne, a na horyzoncie brak jakiegokolwiek realnego scenariusza, który przynosiłby nadzieję na optymizm i cofnięcie się lub choćby spowolnienie tych zmian.