Zielony bitcoin: jak kryptowaluty chcą odejść od węgla?

Czy Crypto Climate Accord faktycznie wesprze dekarbonizację branży kryptowalut, czy to jedynie kolejna próba greenwashingu?

Publikacja: 12.04.2021 11:26

Zielony bitcoin: jak kryptowaluty chcą odejść od węgla?

Foto: Executium/ Unsplash

Jak informują Energy Web, Alliance for Innovative Regulation i RMI, inicjatywa Crypto Climate Accord jest zainspirowana porozumieniem paryskim, a jej założeniem jest jak najszybsza dekarbonizacja branży kryptowalut. Biorąc jednak pod uwagę ogromne ilości energii, które zużywają najpopularniejsze kryptowaluty – Bitcoin i Ethereum, cel wydaje się być utopijny.

Zgodnie z porozumieniem sieć blockchain ma przejść na energię odnawialną najpóźniej do 2030 roku, a cała branża kryptowalut do 2040 roku ma osiągnąć zerową emisję netto. Dodatkowo w planach jest opracowanie standardu księgowości typu open source, który potrafiłby mierzyć emisje generowane przez branżę, a także oprogramowania, które weryfikowałoby ilość energii odnawialnej zużywanej przez sieć blockchain.

Czytaj też: NFT: nowa sztuka wymaga „absurdalnie dużo” energii

Celem mają być korzyści nie tylko dla środowiska, ale też światowej gospodarki. Korzystanie z czystych technologii mogłoby pomóc w pozyskaniu bardziej świadomych klimatycznie klientów, a sama branża mogłaby stać się znacznie bardziej zrównoważona.

Dyrektor marketingu Energy Web Peter Bronski powiedział w wywiadzie, że Bitcoin zużywa około 136 terawatogodzin energii elektrycznej rocznie. Dla porównania – Chiny wyprodukowały 2200 terawatogodzin odnawialnej energii elektrycznej. Tymczasem zainteresowanie Bitcoinem rośnie, a jego wartość rynkowa przekroczyła już 1 bilion dolarów.

Crypto Climate Accord ma poparcie ze strony niektórych wpływowych nazwisk działających na rzecz klimatu i branży kryptowalut – w tym firmy kryptowalutowej Ripple czy konglomeratu technologii blockchain Consensys oraz ekspertów związanych z ONZ. Eksperci podchodzą jednak do tematu sceptycznie – ekonomista Alex de Vries mówi wprost, że „pewnych rzeczy nie da się naprawić”.

Inicjatorzy porozumienia są jednak dobrej myśli – wierzą w ekologiczną przyszłość branży kryptowalut oraz w nowe możliwości biznesowe, które otworzą się wraz z przekonaniem ludzi o tym, że Bitcoin jest przyjazny środowisku.

„Rozmawiałem z ludźmi z ekosystemu bitcoinów, to całkiem prosta propozycja” – mówi Jesse Morris, dyrektor handlowy fundacji non-profit Energy Web Foundation, która jest jednym z liderów Crypto Climate Accord. „Jeśli potrafimy sprawić, żeby bitcoin stał się zielony, będzie to znacznie łatwiejsze i mniejsze ryzyko dla innych organizacji, które przyjdą kupić więcej bitcoinów”.

Jak informują Energy Web, Alliance for Innovative Regulation i RMI, inicjatywa Crypto Climate Accord jest zainspirowana porozumieniem paryskim, a jej założeniem jest jak najszybsza dekarbonizacja branży kryptowalut. Biorąc jednak pod uwagę ogromne ilości energii, które zużywają najpopularniejsze kryptowaluty – Bitcoin i Ethereum, cel wydaje się być utopijny.

Zgodnie z porozumieniem sieć blockchain ma przejść na energię odnawialną najpóźniej do 2030 roku, a cała branża kryptowalut do 2040 roku ma osiągnąć zerową emisję netto. Dodatkowo w planach jest opracowanie standardu księgowości typu open source, który potrafiłby mierzyć emisje generowane przez branżę, a także oprogramowania, które weryfikowałoby ilość energii odnawialnej zużywanej przez sieć blockchain.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Zielone technologie
Kolos na pustyni. Dubaj pokazał, jak może wyglądać przyszłość produkcji żywności
Zielone technologie
Spalarnie mają swoje miejsce na rynku
Zielone technologie
Naukowcy opracowali nową metodę wychwytywania CO2. Ma być tania
Zielone technologie
UE stawia na zielony przemysł. Kluczowy element „Zielonego Ładu”
Zielone technologie
UNEP: potrzebujemy więcej inwestycji w działania przyjazne środowisku