Na początku listopada Instytut Polityki Energetycznej Uniwersytetu w Chicago opublikował raport o jakości powietrza w miastach. Wynika z niego między innymi, że mieszkańcy stolicy Indii, Delhi, mierzą się z dramatyczną sytuacją – dane wskazują, że mogą oni umrzeć średnio nawet o 11,9 lat szybciej ze względu na zanieczyszczenie powietrza, którym oddychają.
Lekarze stale alarmują o wzroście liczby między innymi chorób płuc, przeziębień, kaszlów czy zapaleń spojówek wśród obywateli. Cierpią już nie tylko ludzie szczególnie narażeni – starsi lub chorzy – ale i inni. Według Centralnej Komisji Kontroli Zanieczyszczeń poziom zatrucia środowiska w Delhi w październiku tego roku był najgorszy od 2020 roku.
Eksperci wielokrotnie wskazywali, że Delhi to najbardziej zanieczyszczona stolica na świecie. To jednak nie jedyne miasto w kraju, które odczuwa skutki zanieczyszczeń powietrza – szacunki wskazują, że każdego roku w Indiach około siedmiu milionów ludzi umiera z przyczyn powiązanych ze smogiem.
Chcąc poprawić dramatyczną obecnie sytuację, indyjskie władze przedstawiły plan pilotażowego projektu w ramach którego poprawiona w kraju ma zostać jakość powietrza. Rząd chce je oczyścić za pomocą sztucznego deszczu. Nie wszyscy są jednak pozytywnie nastawieni do tego pomysłu – wielu ekspertów zaznacza, że to rozwiązanie chwilowe, będące w rzeczywistości marnotrawstwem pieniędzy.
Czytaj więcej
Zanieczyszczenie powietrza wciąż jest jednym z największych środowiskowych zagrożeń dla zdrowia w Unii Europejskiej. To wniosek z raportu opublikowanego przez Europejską Agencję Środowiska (EEA), zajmującą się monitorowaniem stanu środowiska naturalnego.