Aktualizacja: 13.03.2025 01:11 Publikacja: 26.08.2022 13:12
Białystok
Foto: AdobeStock
"W dniu 23 sierpnia br. poziom informowania, oznaczający średniodobowe stężenie pyłu zawieszonego PM10 powyżej 100 µg/m3, został przekroczony w województwie lubelskim na stacjach w Chełmie (121,2 µg/m3) i w Zamościu (115,7 µg/m3)" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ). Jak podkreślono, przyczyną podwyższonych stężeń pyłu zawieszonego jest napływ mas powietrza znad Europy Wschodniej, które docierają nad wschodnią część Polski do województwa lubelskiego i podlaskiego oraz wschodnią część województwa warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. Eksperci są zdania, że pył zawieszony w masach powietrza napływających nad Polskę pochodzi najprawdopodobniej z unosu pyłu z obszarów suchych oraz pożarów, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Europy.
Mieszkańcy zdecydowanej większości państw świata są narażeni na oddychanie powietrzem, które nie spełnia norm Światowej Organizacji Zdrowia – informują autorzy raportu przygotowanego przez firmę IQAir. W tym gronie są tylko dwa państwa europejskie.
Fundacja ClientEarth pozywa Polskę za brak zwalczania smogu. Prawnicy reprezentują dwóch chorych na astmę, żądają dla nich 300 tys. zł na zadośćuczynienie i zwrot kosztów leczenia. Polskie powietrze nie spełnia nawet norm krajowych.
Polski Alarm Smogowy przygotował zestawienie miast, których mieszkańcy oddychają powietrzem najgorszej jakości. Na czoło w tym niechlubnym rankingu wysuwają się dwa województwa: dolnośląskie i małopolskie. To tam znajdują się miasta, które znalazły się w nowym zestawieniu Polskiego Alarmu Smogowego.
Jakość powietrza w europejskich miastach w ostatnich dwóch dekadach wyraźnie się poprawiła, ale sporo jest jeszcze do zrobienia – twierdzą autorzy najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiskowej (EEA). Jak wygląda sytuacja w polskich miastach?
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Choć działania antysmogowe w Polsce powoli zaczynają przynosić efekty, to nie wszyscy i nie wszędzie zauważają, że sytuacja się poprawiła – wskazuje badanie „Strefy Czystego Transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?”. Co piąta badana osoba jest zdania, że w jej okolicy powietrze jest złe przez cały rok.
Mieszkańcy zdecydowanej większości państw świata są narażeni na oddychanie powietrzem, które nie spełnia norm Światowej Organizacji Zdrowia – informują autorzy raportu przygotowanego przez firmę IQAir. W tym gronie są tylko dwa państwa europejskie.
Stany Zjednoczone wycofały się z zarządu funduszu ONZ, który został powołany, by wspierać kraje najbardziej narażone na skutki zmian klimatu – podała agencja Reutera. „Decyzja ta wchodzi w życie natychmiastowo” – zaznaczono.
Największy globalny sojusz klimatyczny banków poinformował swoich członków, w tym HSBC i Barclays, o możliwości głosowania nad wycofaniem się z obietnicy dostosowania do celów porozumienia paryskiego, które ma ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5°C.
Europa może kontynuować politykę zerowej emisji netto albo położyć jej kres i wydawawać 27 mld euro na innowacje.
Roślinne gatunki inwazyjne można spotkać nie tylko w polskich lasach i na łąkach. Niektóre rosną także w przydomowych ogrodach. Warto wiedzieć, o jakich gatunkach mowa i z jakimi konsekwencjami wiąże się ich uprawa. Czym jest tzw. lista IGO?
Za nami pierwsze w tym roku dni z prawdziwie wiosennymi temperaturami i dużą ilością słońca. Coraz bliżej też do kalendarzowej wiosny. Czy najbliższe miesiące będą ciepłe i słoneczne? A może powinniśmy przygotować się na chłody i deszcze?
Najnowsze dane Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) wskazują, że zjawisko La Niña, które – w ujęciu globalnym – może nieco obniżać temperaturę, ma w tym roku słaby i krótkotrwały charakter, w związku z czym nie wpłynie radykalnie na anomalie pogodowe obserwowane na świecie.
Gaz ziemny jest najpopularniejszym paliwem, którym Polacy ogrzewają swoje domy. Blisko 30 proc. budynków w Polsce jest ogrzewane dzięki „błękitnemu paliwu” – wynika najnowszego zestawienia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wkrótce jednak tę grupę Polaków może czekać niemiła niespodzianka w portfelach. Rząd zapowiada walkę, aby tak się nie stało. Z pozytywnych informacji są te wskazujące na spadek liczby kopciuchów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas