Reklama

Najsilniejszy gaz cieplarniany na świecie. Nowe źródło emisji w Niemczech

Naukowcy z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem zidentyfikowali jedno z głównych źródeł emisji sześciofluorku siarki (SF₆) w Europie – najsilniejszego znanego gazu cieplarnianego. Jest wyjątkowo groźny – działa 24 tysiące razy silniej niż CO2.

Publikacja: 16.12.2025 09:46

Za badania odpowiedzialni byli naukowcy z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem/

Za badania odpowiedzialni byli naukowcy z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem/

Foto: Hannes72, CC BY-SA 3.0 Wikimedia

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są główne źródła emisji sześciofluorku siarki (SF₆) w Europie?
  • Dlaczego SF₆ jest uważany za najpotężniejszy gaz cieplarniany?
  • Jaka jest roczna skala emisji SF₆ w Niemczech oraz w skali globalnej?
  • Jakie są nowe odkrycia dotyczące regionalnego rozkładu emisji SF₆ w Niemczech?

Nowe badanie, opublikowane w czasopiśmie „ACS Environmental Science & Technology – Air”, wskazuje, że w Niemczech może znajdować się jedno z głównych źródeł emisji SF₆ w Europie. 

Czytaj więcej

Jak powstrzymać zmiany klimatyczne na naszej planecie

Gazy cieplarniane. Dlaczego sześciofluorek siarki jest taki groźny? 

Gaz SF₆ – sześciofluorek siarki – to bezbarwny, bezwonny, niepalny i chemicznie obojętny gaz, doskonały izolator elektryczny i środek gaszący łuk elektryczny, powszechnie używany w rozdzielnicach i aparaturze elektroenergetycznej wysokiego napięcia. Mimo doskonałych właściwości technicznych, ma bowiem wysoką wytrzymałość dielektryczną i stabilność termiczną, jest jednocześnie najsilniejszym znanym gazem cieplarnianym o bardzo długim czasie życia w atmosferze.

Wpływ SF₆ na klimat jest duży i bardzo negatywny. Badacze wskazują, że jeden kilogram tego gazu powoduje efekt cieplarniany porównywalny z emisją około 24 ton dwutlenku węgla, co czyni go najsilniejszym znanym obecnie gazem cieplarnianym. Z tego względu Organizacja Narodów Zjednoczonych nałożyła na wszystkie państwa członkowskie zobowiązanie do regularnego raportowania emisji SF₆. 

Reklama
Reklama

Międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez badaczy z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem zidentyfikował istotne źródło emisji sześciofluorku siarki w południowo-zachodnich Niemczech. Jak wykazały pomiary oraz zaawansowane modele komputerowe, emisje tego wyjątkowo silnego gazu cieplarnianego są tam dużo wyższe, niż dotychczas zakładano. Nie zostały także one w pełni uwzględnione w niemieckim bilansie klimatycznym – zauważają eksperci. 

Czytaj więcej

Paweł Łepkowski: Czy branża hodowlana jest równie groźna dla klimatu jak przemysł i transport?

Do tej pory niemiecki rejestr emisji gazów cieplarnianych zakładał, że głównym źródłem SF₆ jest utylizacja starych okien dźwiękoszczelnych, podczas której gaz ulatnia się do atmosfery. SF₆ – stosowany na całym świecie przede wszystkim jako gaz izolacyjny i ochronny w rozdzielnicach elektrycznych – był bowiem w przeszłości w Niemczech używany także jako „wypełniacz” do obuwia sportowego oraz właśnie jako izolator w oknach dźwiękoszczelnych. Drugie jego zastosowanie zostało jednak zakazane w 2006 r.

Nowe badanie przeprowadzone przez niemieckich naukowców po raz pierwszy wykazało jednak, że emisje z jednego źródła w południowo-zachodnich Niemczech mogą być znacznie wyższe, niż wcześniej szacowano. 

Zespół kierowany przez prof. Andreasa Engla z Instytutu Atmosfery i Środowiska Uniwersytetu Goethego od kilku lat prowadzi pomiary w Obserwatorium Taunus. Od 2023 r. stacja ta jest częścią międzynarodowej sieci pomiarowej AGAGE (Advanced Global Atmospheric Gas Experiment). „Spośród wszystkich europejskich stacji pomiarowych w tej sieci to właśnie w Obserwatorium Taunus rejestrujemy najwyższe stężenia SF₆” – zauważa prof. Engel. „Było to dla nas zaskakujące, zwłaszcza że najwyższe wartości pojawiają się podczas napływu powietrza z południa” – dodaje. 

Czytaj więcej

Katastroficzna wizja zmian klimatu coraz bardziej realna. Dwa scenariusze
Reklama
Reklama

Skąd pochodzą największe emisje sześciofluorku siarki w Niemczech? 

Naukowcy przeanalizowali próbki powietrza pochodzące z sieci ICOS (Integrated Carbon Observation System) w Karlsruhe, gdzie stwierdzono jeszcze wyższe stężenia SF₆. Wykorzystując modele atmosferyczne oraz metodę tzw. modelowania odwrotnego, naukowcy zastosowali podejście pozwalające na przestrzenne zlokalizowanie źródeł emisji.

Wyniki ich badań wskazały, że największe emisje pochodzą z regionu Heilbronn w południowo-zachodnich Niemczech i wynoszą około 30 ton rocznie, co odpowiada mniej więcej jednej trzeciej całkowitych emisji SF₆ w Niemczech. Badacze zauważają jednak jednocześnie, że wskaźniki te wciąż są relatywnie niewielkie w porównaniu z globalnymi emisjami SF₆, które wynoszą około 8 tysięcy ton rocznie. Same Chiny odpowiadają za około 5 tysięcy ton emisji w skali roku.

„Taki regionalny rozkład emisji nie jest zgodny z dotychczasowym założeniem, że emisje pochodzą głównie z utylizacji starych okien dźwiękoszczelnych” – wyjaśnia Katharina Meixner, główna autorka badania. „Charakterystyczne jest jednak to, iż w tym regionie znajduje się jedyny w Europie znany nam zakład produkcji i recyklingu SF₆” – zauważa. 

Meixner podkreśla, że niezwykle istotne jest precyzyjne określenie źródeł emisji SF₆. „Tylko wtedy, gdy wiemy, skąd pochodzą, można je właściwie ująć w bilansach i skutecznie ograniczać w celu redukcji gazów cieplarnianych” – podkreśla. „Wcześniejsze badania pokazały już, że emisje podczas produkcji, użytkowania i recyklingu wysoce lotnych substancji są często trudniejsze do uniknięcia, a przez to wyższe, niż wcześniej zakładano” – dodaje zaś prof. Andreas Engel. 

Badanie naukowców z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem przeprowadzone zostało w ramach projektu zainicjowanego i finansowanego przez Niemiecką Federalną Agencję Ochrony Środowiska, którego celem było zweryfikowanie profilu emisji przy użyciu nowych danych i metod.

Planeta
Rekordowe temperatury w Polsce. Tak ciepłych w grudniu nie było od wielu dekad
Planeta
Przełomowe odkrycie pod lodem Arktyki. Badacze: „To dobra wiadomość dla klimatu"
Planeta
Polskie rzeki i jeziora pełne leków. Eksperci biją na alarm
Planeta
Kontynent w ogniu. Ekstremalne zjawiska stają się nową rzeczywistością Europy
Planeta
Jakie było tegoroczne lato? Eksperci: Polska uniknęła losu wielu krajów Europy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama