Raport opublikowała Koalicja na rzecz Przemian Miejskich, światowa inicjatywa doradzająca rządom w zakresie rozwoju gospodarczego i globalnego ocieplenia. Zdaniem Koalicji, w ciągu następnych dekad rozwój miast Afryki „może stanąć w obliczu bezprecedensowego ryzyka biofizycznego”. Republika Północnej Afryki, Kenia oraz Etiopia stanowią łącznie 18 proc. miejskiej populacji Afryki, a według raportu Koalicji, inwestowanie w odpowiednie przygotowanie je pod względem klimatycznym, może przynieść ogromne korzyści gospodarcze.
Afryka jest kontynentem, który urbanizuje się najszybciej, a zarazem jest najmocniej dotknięty skutkami globalnego ocieplenia. W ciągu ostatnich lat kontynent mocno ucierpiał w wyniku szeregu efektów zmian klimatu. Wyjątkowo silne cyklony uderzyły w południowo-wschodnie wybrzeże kontynentu, susze wysuszyły południową Afrykę, a powodzie i osuwiska nękały Półwysep Somalijski. Z kolei w Kapsztadzie, drugim co do wielkości mieście Republiki Południowej Afryki, w 2018 roku niemal całkowicie zabrakło wody.