Brytyjski start-up chce hodować soję, która wytwarza wieprzowe białka

Brytyjski start-up Moolec dodał geny świni do genomu roślin soi. Efekt? Aż 26,6 proc. ziaren zawiera białka wieprzowe.

Publikacja: 05.07.2023 15:44

Brytyjski start-up chce hodować soję, która wytwarza wieprzowe białka

Foto: AdobeStock

Badacze szacują, że na ocieplanie się planety w 75 proc. wpływa produkcja żywności – między innymi mięsa oraz nabiału – będącej znaczącym źródłem metanu. Eksperci alarmują, że by poprawić sytuację, konieczna jest zmiana obecnych praktyk w produkcji żywności, przyjęcie diety opartej na roślinach oraz ograniczenie marnowania jedzenia. 

W związku z kryzysem klimatycznym, produkty będące alternatywą dla tych pochodzących od zwierząt, stają się coraz bardziej popularne. Badania wskazują, że w aż 13 europejskich krajach sprzedaż roślinnych alternatyw wzrosła w minionym roku średnio o 22 proc. w porównaniu do roku. Osiągnęła także sumaryczną wartość 5,7 mld euro.

Coraz częściej słyszy się między innymi o mięsie wyhodowanym w laboratorium. Teraz badacze wpadli jednak na nowe rozwiązanie. Jak informuje portal Zielona Interia, brytyjski start-up Moolec chce uprawiać zwierzęce białka, wykorzystując przy tym tradycyjne rolnictwo i przetwórstwo żywności. Planuje oferować coś, co nazwać będzie można ”wieprzowiną strączkową” – zmodyfikowaną soję, która wytwarza białka wieprzowe.

Zmodyfikowana soja, która produkuje zwierzęce białka

Jak pisze portal nwscientist.com, mimo że start-up nie informuje o szczegółach dotyczących swojej technologii, to zdradza, iż jego eksperci dodali geny świni do genomu zwykłych roślin soi. Jak czytamy, w wyniku tego działania aż 26,6 proc. ziaren zawiera białka wieprzowe. Badacze są bardzo zadowoleni z wyników swojej pracy – nie oczekiwali bowiem takich rezultatów. Roślina, którą nazwano "Piggy Sooy”, ma delikatnie różowy, przypominający mięso kolor.

Czytaj więcej

Zmodyfikowany genetycznie ryż pomoże w przyszłości wykarmić ludzkość?

Pomijając to, że podczas procesu do genomu roślin soi dodawane są geny świni, uprawa i przetwarzanie nie różni się niczym od konwencjonalnej metody – soja jest bowiem tradycyjnie sadzona, uprawiana, zbierana oraz przetwarzana. Białka, które są przez nią wytwarzane, trafiają do produktów, będących alternatywą dla mięsa.

Dotychczas nie poinformowano, kiedy żywność z wieprzowym białkiem z soi pojawić się może na rynku.

Diety bogate w produkty odzwierzęce generują największy ślad węglowy

Naukowcy potwierdzają, że diety bogate w mięso i inne produkty odzwierzęce generują największy ślad węglowy. Jak wynika z badania opublikowanego na łamach czasopisma The American Journal of Clinical Nutrition, diety obfitujące w mięso są mniej odżywcze niż te, w których najwięcej miejsca zajmują rośliny. Są również zdecydowanie mniej korzystne dla klimatu. 

Za najbardziej odżywczą, a przy tym najbardziej przyjazną dla środowiska, uznawana jest dieta wegańska. Koszt klimatyczny 1000 kalorii to jedynie 0,7 kg dwutlenku węgla. Tuż za nią znajduje się dieta wegetariańska, wykluczająca mięso, ale dopuszczająca inne produkty odzwierzęce oraz dieta peskatariańska, pozwalająca na spożywanie ryb.

Badacze szacują, że na ocieplanie się planety w 75 proc. wpływa produkcja żywności – między innymi mięsa oraz nabiału – będącej znaczącym źródłem metanu. Eksperci alarmują, że by poprawić sytuację, konieczna jest zmiana obecnych praktyk w produkcji żywności, przyjęcie diety opartej na roślinach oraz ograniczenie marnowania jedzenia. 

W związku z kryzysem klimatycznym, produkty będące alternatywą dla tych pochodzących od zwierząt, stają się coraz bardziej popularne. Badania wskazują, że w aż 13 europejskich krajach sprzedaż roślinnych alternatyw wzrosła w minionym roku średnio o 22 proc. w porównaniu do roku. Osiągnęła także sumaryczną wartość 5,7 mld euro.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Na talerzu
Nowy raport Banku Światowego: musimy jeść mniej mięsa, bo ugotujemy planetę
Na talerzu
Nowe dane na temat marnowania żywności na świecie. Kto wyrzuca najwięcej?
Na talerzu
Dieta planetarna może opóźnić zmiany klimatyczne o 15 lat. Na czym polega?
Na talerzu
Jakie potrawy najczęściej wyrzucamy w święta? Na czele ulubiony polski przysmak
Na talerzu
ONZ ignoruje konieczność ograniczenia spożycia mięsa. Eksperci: „Zdumiewające”