Aktualizacja: 12.03.2025 23:55 Publikacja: 27.12.2021 12:56
Foto: Adobe Stock
Według badania opublikowanego na łamach Nature Food, globalny wzrost produkcji mięsa w ciągu ostatnich 50 lat jest najbardziej zauważalny w Azji Wschodniej, a zwłaszcza w Chinach. Badanie skoncentrowało się na ocenie, w jaki sposób zmiany chińskiej diety w latach 1980-2010 zwiększyły emisje amoniaku pochodzącego z rolnictwa oraz jak przełożyło się to na zdrowie ludzi.
„Chociaż wiadomo, że więcej mięsa i mniej zbóż w diecie jest szkodliwe dla zdrowia ludzi, to badanie jest pierwszym, które określa ilościowo wpływ chińskich zmian w diecie poprzez zmiany w praktykach rolniczych, które prowadzą do gorszej jakości powietrza” – napisano w badaniu.
Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) postanowił ukrócić nieetyczne praktyki branży mięsnej. To ma ukrócić nadużywanie określeń wprowadzających klientów w błąd i ograniczyć greenwashing.
Nowe zalecenia dietetyczne Austrii uwzględniają zarówno przesłanki zdrowotne, jak i klimatyczne. To kolejne państwo europejskie, które zmieniło rekomendacje dotyczące zdrowego żywienia, by postawić akcent na produkty roślinne.
Menu w wiosce olimpijskiej podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu miało opierać się głównie na roślinach, jednak skargi sportowców z całego świata doprowadziły do zwiększenia ilości produktów odzwierzęcych.
Nowa analiza opublikowana przez fundację Changing Markets potwierdziła, że największe firmy zajmujące się produkcją mięsa i nabiału starają się blokować działania na rzecz klimatu. Stosują przy tym taktyki marketingowe podobne do tych, które wykorzystuje przemysł tytoniowy czy branża paliw kopalnych.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Nowy raport ekspertów Banku Światowego alarmuje: zmiany w rolnictwie są niezbędne, aby ograniczyć globalne emisje gazów cieplarnianych. Jak osiągnąć ten cel? Bank Światowy proponuje między innymi inwestycje, wspieranie krajów rozwijających się, a także zmniejszenie popytu na żywność pochodzenia zwierzęcego.
Mające polskie korzenie spółka inżynieryjno-biotechnologiczna uFraction8 opracowała nowe metody produkcji mięsa komórkowego, czyli takiego, które nie było częścią żywego, kompletnego zwierzęcia. Ma to poprawić słabą opłacalność wytwarzania alternatywnej żywności.
Szalejąca inflacja oraz kryzysy z cenami masła, kawy czy jajek zniechęcają do zakupów. Ostatni rok przyniósł co prawda w ujęciu globalnym 7,5-proc. wzrost rynku dóbr konsumenckich, ale to efekt rosnących cen. W Polsce sytuacja jest nieco lepsza.
Rośnie zainteresowanie lokalnych producentów żywności europejskimi krajami na południe od Polski.
Tłusty Czwartek ma w Polsce zaprzysięgłych zwolenników, którzy będą objadać się tego dnia pączkami i zjedzą ich znacznie więcej niż statystyczne 2-3, jakie przypadają na osobę.
Sprzedaż francuskiej sieci w naszym kraju w 2024 roku była 3,3 proc. niższa niż rok wcześniej. Firma zapowiada przegląd aktywów, ale nie podaje szczegółów, z jakich rynków może się wycofać. O sprzedaży jej polskich sklepów mówi się od lat.
Francja wprowadza obowiązek informowania konsumentów w lokalach gastronomicznych o pochodzeniu mięsa podawanego w potrawach. To samo dotyczy sklepów. Przewiduje to dekret premiera Francois Bayrou.
Tylko 4 proc. Polaków zupełnie nie kupuje produktów mięsnych, choć jednocześnie już 39 proc. ogranicza takie zakupy - wynika z badania zleconego przez branżę mięsną.
Na „Bezpieczeństwo, Europo!” odpowiadam od razu: „Bezpieczna żywność to bezpieczna przyszłość!”. Sto dziesięć organizacji pozarządowych i dwudziestu siedmiu naukowców i naukowczyń podpisało apel Green Rev Institute do Komisji Europejskiej. To nie jest kolejny technokratyczny dokument – to wezwanie do działania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas