Prof. Jarosław Całka: skażenie mikroplastikiem wymusza zmianę myślenia

Dostępne wyniki badań naukowych nad toksycznością mikroplastiku stanowią podstawę do redefinicji zachowań proekologicznych. Przemysł odzieżowy powinien wziąć to pod uwagę – pisze profesor Jarosław Całka.

Publikacja: 03.01.2024 13:00

Odpady plastikowe stanowią ok. 80 procent zanieczyszczeń w morzach i oceanach.

Odpady plastikowe stanowią ok. 80 procent zanieczyszczeń w morzach i oceanach.

Foto: OCG Saving The Ocean Unsplash

Odbywający się pod koniec 2023 roku w Dubaju Szczyt Klimatyczny COP 28 zgromadził około 200 przywódców z całego świata. Podczas trwającego dwa tygodnie spotkania przedstawiciele większości państw naszego globu szukali rozwiązań mających na celu ograniczenie tempa zmian klimatycznych i zmniejszenia stopnia zanieczyszczenia środowiska.

Uczestnicy szczytu wskazywali, że główne kierunki obecnych i przyszłych działań proklimatycznych to wzrost udziału czystej energii w miksie energetycznym oraz ograniczenie skażenia środowiska substancjami toksycznymi zagrażającymi egzystencji życia na Ziemi.

Należy podkreślić, że po raz pierwszy wśród czynników wpływających na klimat naszej planety uwzględniono rolnictwo. Spośród długiej listy czynników zagrażających organizmom żywym do zdecydowanie najniebezpieczniejszych należy mikroplastik i jego bardziej rozdrobniona forma — nanoplastik.

Mikroplastik: zagrożenie dla ludzi i zwierząt

To wysokie miejsce plastiku na liście zagrożeń wynika z faktu powszechnego wykorzystywania tego tworzywa we wszystkich działach gospodarki i w związku z tym jego ogromnego rozpowszechnienia w środowisku naturalnym. Materiał ten używany jest do produkcji szerokiej gamy przedmiotów codziennego użytku, które z czasem w wyniku zużycia, ale także odziaływania czynników środowiskowych, kruszą się i ulegają rozdrobnieniu do mikrocząsteczek.

Czytaj więcej

Rok 2023: Miliardy dolarów strat z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych

Warto podkreślić, że plastik to materiał zróżnicowany pod względem chemicznym, zawierający różnorodne polimery wykazujące wielokierunkowe działanie toksyczne. Związki chemiczne zawarte w plastiku dostają się do organizmu ludzi i zwierząt przez układ oddechowy z wdychanym powietrzem, drogą pokarmową z wodą i żywnością, a nawet przez skórę.

Naukowcy dowiedli, że substancje zawarte w mikroplastiku odpowiadają za rozwój wielu chorób takich jak np. nowotwory, cukrzyca, choroby serca, problemy z płodnością czy nawet choroby neurodegeneracyjne.

Mikroplastik pokonuje barierę jelitową i kumuluje się w narządach wewnętrznych np. w nerkach, wątrobie, mięśniach. Badania dowiodły, że w ciągu jednego roku człowiek może przyjąć około 39 000 do 52 000 cząsteczek mikroplastiku.

Niestety, organizm człowieka nie potrafi usuwać mikroplastiku. W efekcie ilość plastikowych mikrocząsteczek pozostających w organizmie człowieka stale się zwiększa. Jednak szczególnie niebezpieczna dla zdrowia jest zdolność mikroplastiku do przechodzenia przez łożysko i jego kumulacja w organizmie już na etapie życia płodowego. Dlatego problemy związane z ekspozycją na mikroplastik dotyczą wszystkich ludzi, nawet płodów.

Jak przeciwdziałać zatruciu mikroplastikiem?

Ponieważ całkowita rezygnacja ze stosowania tworzyw sztucznych w gospodarce nie jest możliwa, proekologiczne regulacje prawne powinny wymusić obowiązkowy 100% recykling wszystkich zużytych plastikowych produktów. Recykling powinien także obejmować zużytą odzież, do której wytworzenia wykorzystano tkaniny syntetyczne.

Konieczna jest także redefinicja naszych zachowań proekologicznych i powrót do naturalnych surowców roślinnych takich jak len, bawełna, bambus oraz zwierzęcych takich jak wełna, jedwab, skóry zwierzęce i futra. Ważnym aspektem jest też powrót, tam gdzie to możliwe, do produkcji tradycyjnych opakowań ze szkła i papieru w miejsce opakowań plastikowych.

Negacja przez środowiska ekologiczne i prozwierzęce skór zwierzęcych i futer do produkcji odzieży, galanterii, obuwia czy mebli jako „materiałów nieetycznych” spowodowała powszechne zastępowanie ich tworzywami sztucznymi. Aby się o tym przekonać wystarczy odwiedzić kilka sklepów odzieżowych i zapoznać się ze składem chemicznym materiałów, z których ta odzież została uszyta.

Promowana przez aktywistów, wspieranych przez media, tendencja do rezygnacji z używania wyrobów skórzanych i futer przyczynia się do skażenia środowiska mikroplastikiem. Takie postępowanie jest tym bardziej nieracjonalne, że skóra dzięki kompozycji włókien sprężystych i kolagenowych jest najtrwalszym materiałem naturalnym znanym w przyrodzie.

Podobnie futra naturalne mają doskonałe właściwości termoizolacyjne (są bardzo ciepłe) i zdecydowanie przewyższają pod tym względem tkaniny syntetyczne. Jednak najważniejsze jest to, że w odróżnieniu od tworzyw sztucznych po zużyciu podlegają one naturalnej biodegradacji i nie zanieczyszczają środowiska groźnym dla zdrowia mikroplastikiem.

Dostępne obecnie wyniki badań naukowych nad toksycznością mikroplastiku stanowią solidną podstawę do redefinicji zachowań proekologicznych i powinny być wzięte pod uwagę przez przemysł odzieżowy oraz media mające olbrzymi wpływ na kształtowanie postaw konsumenckich. Ich szybka racjonalizacja, służąc zdrowiu publicznemu, będzie korzystna dla całej społeczności ludzkiej, niezależnie od wyznawanych wartości etycznych czy poglądów na sposoby ochrony klimatu.

BIO

Prof. dr hab. Jarosław Całka

Stypendysta Fulbrighta, 5 lat pracował na uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych i Republice Federalnej Niemiec. Autor i współautor 181 publikacji naukowych. Jego prace były cytowane 1641 razy. Obecnie kieruje Katedrą Fizjologii Klinicznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.

Odbywający się pod koniec 2023 roku w Dubaju Szczyt Klimatyczny COP 28 zgromadził około 200 przywódców z całego świata. Podczas trwającego dwa tygodnie spotkania przedstawiciele większości państw naszego globu szukali rozwiązań mających na celu ograniczenie tempa zmian klimatycznych i zmniejszenia stopnia zanieczyszczenia środowiska.

Uczestnicy szczytu wskazywali, że główne kierunki obecnych i przyszłych działań proklimatycznych to wzrost udziału czystej energii w miksie energetycznym oraz ograniczenie skażenia środowiska substancjami toksycznymi zagrażającymi egzystencji życia na Ziemi.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Moim zdaniem
Flisowska: Pakiet Fit for 55 to nie jest dokument, który można zawetować
Moim zdaniem
Ciborska: Gazowa zdrada Komisji Europejskiej podczas COP 26
Moim zdaniem
Przez testy kosmetyków na zwierzętach cierpi całe środowisko
Moim zdaniem
Chiny muszą wybrać: wieprzowina czy neutralność klimatyczna
Moim zdaniem
Tania moda niszczy planetę. Oto prawdziwa cena fast fashion
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił