Według projektu "Kompleksowej rewitalizacji przestrzeni miejskiej w Leżajsku", którego realizacja zakończyła się na przełomie maja i czerwca 2022 roku, miasto planowało wprowadzić szereg zmian. Jedną z nich była zmiana zagospodarowania przestrzeni publicznej obszaru Rynku wraz ze Skwerem Księdza Stanisława Lubasa, dzięki której przestrzeń miała nabrać „nowe funkcje: społeczną, edukacyjną i kulturalną”. Zmiany, których koszt wyniósł ponad 14 mln złotych, w dużej mierze opierały się na pozbyciu się zieleni, zastępując ją kostką. Ok. połowy funduszy otrzymano z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020, który otrzymał środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Kilka dni temu dziennikarz Wojciech Kość postanowił uświadomić Komisję Europejską w kwestii sposobu wydawania przez samorządy w Polsce unijnych pieniędzy w ramach rewitalizacji.
„Czy wiecie, że pieniądze unijnych podatników zapłaciły za to barbarzyństwo w Polsce oraz za wiele innych podobnych „rewitalizacji”? Jak to się ma do Waszych priorytetów klimatycznych?” – napisał na Twitterze, oznaczając m.in. Komisję Europejską i Dyrekcję Generalną KE.
Czytaj więcej
Wszechobecna betonoza polskich miast potęguje ekstremalne zjawiska pogodowe. Rozwiązaniem jest tzw. błękitno-zielona infrastruktura.
W odpowiedzi Dyrekcja Generalna KE odpowiedziała, że „od tej perspektywy finansowej fundusze unijne nie będą wspierać nieprzyjaznych klimatowi rewitalizacji polskich miast i miasteczek”. Odesłała również do przyjętej 30 czerwca umowy partnerskiej między Komisją a Polską, zawierającą m.in. polską strategię inwestycyjną w ramach polityki spójności na lata 2021-2027 o wartości 76,5 mld euro.