Wzrost emisji dwutlenku węgla w atmosferze powoduje ocieplanie się klimatu i stanowi jedno z największych zagrożeń dla przyszłości Ziemi. Wnioski płynące z najnowszego odkrycia naukowców są więc bardzo obiecujące. Badacze podkreślają, jak duże znaczenie mają rośliny w walce z zanieczyszczeniem atmosfery.
Ile CO2 pochłaniają rośliny? Nowe odkrycie naukowców
Rośliny pochłaniają o 31 proc. więcej dwutlenku węgla niż wcześniej sądzono. Takiego odkrycia dokonał zespół naukowców z amerykańskiego Cornell University we współpracy z Narodowym Laboratorium Oak Ridge Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych.
Ilość dwutlenku węgla usuwanego z atmosfery w procesie fotosyntezy określana jest jako produkcja pierwotna brutto. Jej wartość podawana jest w petagramach węgla rocznie. 1 petagram odpowiada 1 miliardowi ton. To mniej więcej taka ilość, jaką co roku emituje 238 milionów samochodów napędzanych paliwami kopalnymi.
Dotychczasowa wiedza na temat roli roślin w pochłanianiu CO2 opierała się na badaniach sprzed 40 lat. Według tych szacunków ilość dwutlenku węgla usuwanego z atmosfery wynosiła 120 petagramów. Nowe metody pomiarów pozwoliły wskazują, że możemy mówić o 157 petagramach. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „Nature”.
Czytaj więcej
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej zbadali wodę z Odry pobraną w czasie wrześniowej powodzi. Stwierdzili, że normy stężenia w niej niektórych pierwiastków zostały przekroczone. Jakie w związku z tym przewidują konsekwencje powodzi dla Bałtyku?