Fotowoltaika rośnie w siłę. Nowe dane pokazują, że nadchodzi przełom

Jak wynika z najnowszego, corocznego raportu „Global Electricity Review” think tanku Ember, w 2024 roku 40,9 proc. światowej produkcji energii elektrycznej pochodziło ze źródeł odnawialnych. Rok wcześniej udział ten wynosił 39,4 proc. – Energia słoneczna stała się motorem globalnej transformacji energetycznej – zauważył Phil Macdonald, dyrektor zarządzający think tanku Ember.

Publikacja: 15.04.2025 04:43

Indie stały się jednym z motorów wzrostu produkcji energii z fotowoltaiki.

Indie stały się jednym z motorów wzrostu produkcji energii z fotowoltaiki.

Foto: Sumit Dayal/Bloomberg

Według raportu Ember, w 2024 roku w globalnym miksie energetycznym 7 procent stanowiła energia słoneczna, 8 procent energia wiatrowa, 14 procent energia wodna, 9 procent energia atomowa, a 3 procent pochodziło z innych źródeł odnawialnych.

Czysta energia zdobywa rynek

W rozwoju czystej energii bezapelacyjnie prowadzi fotowoltaika, z której w ciągu ostatnich trzech lat wygenerowano ponad 2000 terawatogodzin. Jak zauważają autorzy raportu, ilość energii generowanej przez panele słoneczne podwaja się co trzy lata od 2012 roku.

Na świecie niekwestionowanym liderem w produkcji energii z fotowoltaiki są Chiny, odpowiadające za ponad połowę globalnego wzrostu. Fotowoltaika rozwija się też prężnie w Indiach, tam moc podwoiła się w latach 2023-2024.

Czytaj więcej

Giganci naftowi planują zwiększenie produkcji. „USA wywołają efekt domina na świecie”

Zdaniem Phila MacDonalda, dyrektora zarządzającego Ember, energia słoneczna stała się „motorem globalnej transformacji energetycznej” i posiada „kluczowe znaczenie dla zaspokojenia stale rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną na świecie”.

Globalny popyt na energię elektryczną będzie rósł 

Mimo wzrostu udziału odnawialnych źródeł energii w globalnym miksie energetycznym, rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną doprowadziło również do wzrostu o 1,4 proc. produkcji energii z paliw kopalnych. W efekcie w 2024 roku emisje z sektora energetycznego również osiągnęły rekordowy poziom 14,6 mld ton CO2. Eksperci Ember szacowali wcześniej, że emisje te osiągną szczyt do 2023 roku.

Główną przyczyną wzrostu produkcji energii z paliw kopalnych były ekstremalne fale upałów, które odpowiadały za niemal jedną 20 proc. zwiększonego zapotrzebowania, szczególnie z uwagi na zasilanie urządzeń chłodzących. Bez tego zjawiska, będącego efektem pogłębiającego się kryzysu klimatycznego, wytwarzanie energii z gazu, węgla oraz ropy wzrosłoby jedynie o 0,2 proc. 

Autorzy analizy prognozują, że popyt na energię elektryczną będzie rosnąć o 4,1 proc. do 2030 roku, a wraz z nim rozwijać się będzie potencjał czystej energii. 

Według prognoz Komisji Europejskiej, w tym roku Unia Europejska doda rekordowe 89 GW mocy energii odnawialnej, z czego 70 GW ma pochodzić z fotowoltaiki, a 19 GW ma stanowić energia wiatrowa. Dla porównania – w 2024 roku w unijnym miksie energetycznym przybyło 65,5 GW nowej mocy słonecznej i 12,9 GW mocy wiatrowej. Intensywny rozwój energii odnawialnej ma kluczowe znaczenie zarówno dla realizacji unijnych celów klimatycznych, jak i odchodzenia od paliw kopalnych. Do 2027 roku Unia Europejska planuje całkowite uniezależnienie się od rosyjskiego gazu ziemnego.

Według raportu Ember, w 2024 roku w globalnym miksie energetycznym 7 procent stanowiła energia słoneczna, 8 procent energia wiatrowa, 14 procent energia wodna, 9 procent energia atomowa, a 3 procent pochodziło z innych źródeł odnawialnych.

Czysta energia zdobywa rynek

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energia
Giganci naftowi planują zwiększenie produkcji. „USA wywołają efekt domina na świecie”
Energia
Rośnie import rosyjskiego gazu do UE. Ekspert: Europa naraża się na szantaż
Energia
Zakaz reklamy paliw kopalnych w Europie. Mieszkańcy UE zmieniają zdanie
Energia
Zmiany klimatu napędzają popyt na energię elektryczną. To wina upałów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Energia
Europa odchodzi od LNG? Nowe dane. Eksperci: transformacja energetyczna działa