„Sprawa stulecia”. Sąd nakazał Francji redukcję emisji gazów cieplarnianych

Francuski sąd administracyjny nakazał do końca przyszłego roku nadrobić zaległości w realizacji własnych celów redukcji gazów cieplarnianych.

Publikacja: 18.10.2021 11:22

„Sprawa stulecia”. Sąd nakazał Francji redukcję emisji gazów cieplarnianych

Foto: Adobe Stock

Jeżeli Francja do końca 2022 roku nie wywiąże się z podjętych przez siebie zobowiązań w tym zakresie, poniesie karę finansową. Sąd orzekł, że w tej sytuacji co 6 miesięcy będzie na nią nakładana kara w wysokości 78 mln euro. Polecił również premierowi Jeanowi Castexowi i jego rządowi „podjąć wszelkie niezbędne środki, aby naprawić szkody ekologiczne i zapobiec dalszym szkodom”.

Czytaj więcej

Francja zapłaci mieszkańcom za zmianę starego auta na rower

Wyrok jest efektem pozwu z 2019 roku, który złożyło kilka grup ekologicznych: Greenpeace, Notre Affaires a Tous, Fundacja Nicolasa Hulota oraz Oxfam. Strona powodowa zebrała 2,3 mln podpisów pod petycją wzywającą Francję do naprawienia szkód w zakresie niedociągnięć dotyczących realizacji celów klimatycznych w latach 2015-2018. Jak stwierdził paryski sąd administracyjny, w tym czasie kraj wyemitował 15 mln ton ekwiwalentu CO2 powyżej założonych przez siebie celów emisyjnych.

W trakcie ostatnich przesłuchań, publiczna sprawozdawczyni Amelie Fort-Besnard powiedziała: „Nie chodzi o dyktowanie rządowi, jaka powinna być jego polityka klimatyczna, ale o powiedzenie mu, że jego zobowiązania muszą być przestrzegane”.

Wyrok sądu w „sprawie stulecia” spotkał się z aprobatą aktywistów klimatycznych.

„Wygraliśmy” – napisali na Twitterze szefowie Oxfam orazGreenpeace.

„Rząd jest teraz zmuszony dotrzymać obietnic klimatycznych Francji” – zadeklarowali przedstawiciele Notre Affaire à Tous.

Szef francuskiego oddziału Greenpeace, Jean-FrancoisJulliard, stwierdził również w rozmowie z dziennikarzami, że „teraz system sądowniczy staje się sojusznikiem w naszej walce ze zmianami klimatycznymi”.

Już w lutym sąd przyznał rację powodom, orzekając, że Francja nie przestrzegała własnego „budżetu węglowego” opartego na porozumieniu paryskim. W lipcu zaś najwyższy sąd administracyjny Francji nakazał rządowi podjęcie do 31 marca 2022 roku środków w celu dotrzymania zobowiązań w zakresie redukcji gazów cieplarnianych. W sierpniu zaś najwyższy sąd administracyjny Francji nałożył na państwo grzywnę w wysokości 10 milionów euro za brak poprawy jakości powietrza.

Francja zobowiązała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 roku w porównaniu z poziomami z 1990 roku. Zadeklarowała również osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 roku.

Jeżeli Francja do końca 2022 roku nie wywiąże się z podjętych przez siebie zobowiązań w tym zakresie, poniesie karę finansową. Sąd orzekł, że w tej sytuacji co 6 miesięcy będzie na nią nakładana kara w wysokości 78 mln euro. Polecił również premierowi Jeanowi Castexowi i jego rządowi „podjąć wszelkie niezbędne środki, aby naprawić szkody ekologiczne i zapobiec dalszym szkodom”.

Wyrok jest efektem pozwu z 2019 roku, który złożyło kilka grup ekologicznych: Greenpeace, Notre Affaires a Tous, Fundacja Nicolasa Hulota oraz Oxfam. Strona powodowa zebrała 2,3 mln podpisów pod petycją wzywającą Francję do naprawienia szkód w zakresie niedociągnięć dotyczących realizacji celów klimatycznych w latach 2015-2018. Jak stwierdził paryski sąd administracyjny, w tym czasie kraj wyemitował 15 mln ton ekwiwalentu CO2 powyżej założonych przez siebie celów emisyjnych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Emisje
Taylor Swift królową CO2. Film pokazuje loty gwiazdy pop. „7 razy wokół Ziemi”
Emisje
Szansa na dodatkowe uprawienia do emisji CO2. Ciepłownie muszą spełnić warunek
Emisje
Ekologiczny „wielki brat” już na orbicie. Ma badać poziom emisji metanu
Emisje
„Czysta energia” pomaga w redukcji emisji CO2. Eksperci ujawnili dane
Emisje
Chiny wierzą w „czarne złoto”. Małe szanse na osiągnięcie celów klimatycznych