Dekarbonizacja budynków na już. UE negocjuje nowe przepisy

Do 2050 roku Unia Europejska planuje osiągnąć neutralność węglową. Do realizacji tego celu niezbędne jest drastyczne ograniczenie emisji gazów cieplarnianych generowanych przez sektor budowlany.

Publikacja: 02.01.2023 12:19

Budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za 38 proc. globalnych emisji CO2, z czego 28 proc. pocho

Budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za 38 proc. globalnych emisji CO2, z czego 28 proc. pochodzi z eksploatacji budynków, a pozostałe 10 proc. wynika z zużycia energii do produkcji materiałów i technologii

Foto: AdobeStock

W połowie grudnia posłom Parlamentu Europejskiego i Radzie Unii Europejskiej udało się osiągnąć porozumienie ws. reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS). Jednym z ustaleń było utworzenie od 2027 roku odrębnego systemu ETS dla sektora transportu i budynków, który ma ruszyć od 2027 roku, czyli rok później niż zakładała pierwotna propozycja Komisji Europejskiej. ETS2 stanowi jeden z instrumentów, dzięki którym Unia Europejska będzie w stanie zrealizować swoje cele klimatyczne, które obejmują ograniczenie emisji CO2 o co najmniej 55 proc. względem roku 1990 do końca dekady oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Raport, który opublikowano w trakcie tegorocznego szczytu klimatycznego COP27 w Szarm el-Szejk, wskazał, że w 2021 roku emisje CO2 z budownictwa wyniosły 10 gigaton. Podkreślono też ogromne zużycie surowców oraz niewielki wzrost energii odnawialnej w sektorze.

Czytaj więcej

Unia nie zwalnia tempa w walce o klimat

Budownictwo potężnym emitentem

Według danych zaprezentowanych w styczniu przez Światowe Forum Ekonomiczne budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za 38 proc. globalnych emisji CO2, z czego 28 proc. pochodzi z eksploatacji budynków, a pozostałe 10 proc. wynika z zużycia energii niezbędnej do produkcji materiałów i technologii wykorzystywanych w budownictwie. Bez opracowania właściwych rozwiązań, które umożliwią dekarbonizację środowiska zabudowanego w miastach, nie uda się ograniczyć globalnego wzrostu temperatury poniżej 1,5°C.

W Unii Europejskiej budynki generują 40 proc. zużycia energii oraz 36 proc. emisji gazów cieplarnianych, co nie uwzględnia jednak rzeczywistych emisji z produkcji, budowy, renowacji i rozbiórki, które stanowią znaczny potencjał ograniczenia emisji CO2. 75 proc. budynków w Europie nie jest obecnie energooszczędnych, a według szacunków zdecydowana większość (95 proc.) będzie nadal użytkowana w 2050 roku.

Jak wynika z opublikowanego w styczniu raportu think tanku Buildings Performance Institute Europe, aby osiągnąć unijne cele klimatyczne, konieczna będzie redukcja emisji CO2 z sektora budowlanego o 60 proc. Według think tanku, dotychczasowa dekarbonizacja w nowych budynkach w Unii Europejskiej przebiega zbyt wolno i niekonsekwentnie.

UE negocjuje nowe przepisy

Obecnie trwają negocjacje w sprawie dyrektywy o charakterystyce energetycznej budynków (EPBD), których zakończenia można się spodziewać latem 2023 roku. U podstaw aktualizacji leży wymóg, aby od 2030 roku wszystkie nowe budynki w Unii Europejskiej były zeroemisyjne. W przypadku budynków użyteczności publicznej wymóg ten miałby wejść w życie dwa lata wcześniej. Dopuszczalne są wyjątki w odniesieniu m.in. do budynków historycznych, miejsc kultu oraz budynków wykorzystywanych do celów obronnych.

Według nowych przepisów kraje członkowskie zostałyby zobowiązane do zapewnienia, że nowe budynki będą wyposażone w panele fotowoltaiczne. Zobowiązanie to obejmowałoby od końca 2026 roku do końca 2029 roku wszystkie nowe budynki publiczne i komercyjne o powierzchni użytkowej powyżej 250 m2, wszystkie istniejące budynki publiczne i komercyjne o tych samych wymiarach oraz wszystkie nowe budynki mieszkalne.

W październiku Rada Unii Europejskiej przyjęła minimalne normy charakterystyki energetycznej budynków, które miałyby określać dozwolone zużycie energii pierwotnej na m2 rocznie. Zgodnie z pierwszym progiem granica zużycia energii pierwotnej byłaby ustalona na poziomie 15 proc. budynków niemieszkalnych o najgorszej charakterystyce energetycznej w danym państwie członkowskim. Drugi próg zostałby ustalony poniżej 25 proc. Zgodnie z ustaleniami państw członkowskich do końca dekady wszystkie budynki niemieszkalne powinny znaleźć się poniżej progu 15 proc., a do 2034 roku poniżej progu 25 proc.

Czytaj więcej

Silniki spalinowe w UE odejdą w niepamięć w 2035 roku

Ruszają krajowe plany

Ustalono, że każdy kraj członkowski zostanie zobowiązany do ustanowienia krajowych planów renowacji budynków, uwzględniające plan działania z krajowymi celami na lata 2030, 2040 i 2050 dotyczącymi rocznego wskaźnika renowacji, zużycia energii pierwotnej i końcowej przez krajowe zasoby budowlane oraz redukcji operacyjnych emisji gazów cieplarnianych. Pierwsze plany mają zostać wydane do końca czerwca 2026 roku, a kolejne publikacje mają następować co pięć lat. Państwa członkowskie będą zobowiązane do przedłożenia sprawozdania z postępów prac w tym zakresie co dwa lata.

Od kwietnia 2023 roku wymagane będzie również posiadanie świadectwa charakterystyki energetycznej budynku, czyli tzw. paszportu energetycznego, opisującego budynek pod kątem jego zużycia energii. Wymóg będzie obejmować wszystkie budynki, również te starsze. W świadectwach zawarta będzie kategoria energetyczna od A0 (budynki bezemisyjne) do G. Możliwe będzie również utworzenie kategorii A+ dla budynków bezemisyjnych i przekazujących do sieci energetycznej energię ze źródeł odnawialnych wytwarzaną na miejscu.

Państwa członkowskie zgodziły się również na to, by nowe budynki były wyposażone w stacje ładowania samochodów elektrycznych oraz miejsca dla rowerów. W ramach motywacji wierzycieli hipotecznych do ulepszania energetycznego budynków objętych hipotekami oraz w celu zachęcenia potencjalnych klientów do zwiększenia efektywności energetycznej ich nieruchomości wdrożone zostaną tzw. normy portfela hipotecznego. Od 2027 roku nie będzie też możliwe przyznawanie zachęt finansowych w odniesieniu do instalacji kotłów na paliwa kopalne, a państwa członkowskie będą mogły zakazać stosowania paliw kopalnych w budynkach.

W połowie grudnia posłom Parlamentu Europejskiego i Radzie Unii Europejskiej udało się osiągnąć porozumienie ws. reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS). Jednym z ustaleń było utworzenie od 2027 roku odrębnego systemu ETS dla sektora transportu i budynków, który ma ruszyć od 2027 roku, czyli rok później niż zakładała pierwotna propozycja Komisji Europejskiej. ETS2 stanowi jeden z instrumentów, dzięki którym Unia Europejska będzie w stanie zrealizować swoje cele klimatyczne, które obejmują ograniczenie emisji CO2 o co najmniej 55 proc. względem roku 1990 do końca dekady oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Bank Ochrony Środowiska wspiera zieloną transformację w budownictwie
Budownictwo
Budownictwo coraz bardziej zielone. Fabryki z których inni powinni brać przykład
Budownictwo
Ekologiczny dom wybieramy ze względu na oszczędności a nie ekologię
Budownictwo
UE chce zielonego budownictwa. Trzeba będzie remontować domy
Budownictwo
Zrównoważone i tanie budownictwo potrzebne na już