Aktualizacja: 23.03.2025 04:36 Publikacja: 25.06.2024 04:27
Brazylia, największy na świecie producent i eksporter soku pomarańczowego, prognozuje zbiory znacznie mniejsze niż zakładano.
Foto: Brienne Hong Unsplash
Eksperci szacują, że nadchodzący sezon zbiorów pomarańczy będzie najmniej urodzajny od ponad trzech dekad. To wina pogłębiającego się kryzysu klimatycznego i związanych z nim silnych upałów oraz suszy.
Jak wynika z danych centrum badawczego Fundecitrus i stowarzyszenia eksporterów soku pomarańczowego CitrusBR, dwa główne obszary produkcji pomarańczy w Brazylii, Sao Paulo i Minas Gerais, odnotują w tym roku spadek o niemal jedną czwartą w porównaniu z rokiem poprzednim. To znacznie więcej niż szacowano wcześniej (15 proc.), co oznacza, że będzie to najniższy wynik od sezonu 1988/1989.
Przeprowadzone na zlecenie organizacji WaterAid badanie ujawniło, że w największych miastach świata zmiany klimatyczne powodują gwałtowne przejścia między okresami suszy a występowaniem powodzi. Zjawisko to – określane mianem „klimatycznego bicza” (ang. climate whiplash) – dotyka metropolie od Dallas po Szanghaj. Eksperci nie kryją niepokoju.
Ziemia pochłania coraz więcej światła słonecznego i zatrzymuje więcej ciepła, niż oddaje w przestrzeń kosmiczną, co powoduje, że nasza planeta ociepla się w coraz szybszym tempie – twierdzą naukowcy. Ważną rolę w tym niekorzystnym procesie odgrywają chmury.
Amerykańscy naukowcy odkryli powiązanie pomiędzy zmianami klimatu na Ziemi a ilością tzw. kosmicznych śmieci. Ustalili także, że „kurczy się” przestrzeń, w której bezpiecznie mogą przemieszczać się satelity.
Najnowsze dane Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) wskazują, że zjawisko La Niña, które – w ujęciu globalnym – może nieco obniżać temperaturę, ma w tym roku słaby i krótkotrwały charakter, w związku z czym nie wpłynie radykalnie na anomalie pogodowe obserwowane na świecie.
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Z 95-procentową pewnością możemy stwierdzić, że warstwa ozonowa się regeneruje – oceniają naukowcy. – To wspaniała wiadomość i dowód na to, że jesteśmy w stanie rozwiązywać problemy środowiskowe – wskazują eksperci, zaznaczając, że to zasługa wspólnych i konsekwentnych działań wielu państw.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Spodziewamy się dużego zainteresowania ubezpieczeniami upraw rolnych, zwłaszcza, że poprzedni rok był „bogaty” w różnego rodzaju zdarzenia katastroficzne takie jak przymrozki, grad czy nawalne deszcze, a do tego powódź. Zachęcamy rolników, żeby się ubezpieczali, bo w ten sposób chronią efekty swojej pracy – mówi Daniel Zahorenko, prezes Agro Ubezpieczeń - Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych.
Władze Wenezueli poinformowały o zawarciu porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie wznowienia lotów z odsyłanymi z USA migrantami.
Lekarze podjęli decyzję w sprawie wypisania papieża Franciszka ze szpitala - poinformowano w Rzymie. Zwierzchnik Kościoła katolickiego przebywa w klinice Gemelli w Rzymie od połowy lutego.
Burmistrz Stambułu, Ekrem İmamoglu, potencjalny rywal wieloletniego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, stanął w sobotę przed tureckim sądem po raz pierwszy od zatrzymania w środę pod zarzutem korupcji i powiązań z terroryzmem.
Izraelski rząd nasila działania wojenne w Strefie Gazy i grozi Libanowi. Nasila też walkę z przeciwnikami wewnętrznymi. Zdymisjonowanie szefa służby bezpieczeństwa (Szin Bet) wywołało obawy, że Izrael czeka też wojna domowa.
Stany Zjednoczone nie radzą sobie z coraz poważniejszym deficytem jaj na krajowym rynku. Prośby o pomoc, skierowane przez administrację Donalda Trumpa do unijnych państw, spotkały się z odmową. USA pokładają teraz wiele nadzieje w dostawców z Turcji i Korei Południowej.
- Mobilizujemy Europę, aby polsko-białoruską granicę traktować jako wspólny obowiązek - mówił premier Donald Tusk po odprawie z dowódcami służb mundurowych na granicy Polski z Białorusią. Jak dodał, w tej sprawie „jest konsensus narodowy”.
Rosja i Ukraina obwiniają się nawzajem o atak na stację pomiarową gazu, położoną w Sudży w obwodzie kurskim w Rosji. Eksplozja nastąpiła zaledwie kilka dni po tym, jak USA zaproponowały obu stronom wstrzymanie ataków na infrastrukturę energetyczną.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas