Singapur zmienia wizerunek. Zaczyna się zielona rewolucja

Publikacja: 20.07.2021 12:57

Singapur zmienia wizerunek. Zaczyna się zielona rewolucja

Foto: Adobe Stock

Sztucznie stworzona singapurska wyspa Bukom znana jest jako rafineryjne centrum świata. To dlatego statki płynące do Azji właśnie tam najczęściej tankują paliwo. Ale taki wizerunek Bukom zaczyna odchodzić do przeszłości, bo Singapur chce się zmienić. Docelowo zamierza stać się zieloną oazą w Azji.

Według informacji singapurskiego rządu ta zmiana nie będzie gwałtowna. Ale cel jest jasny. To miasto-państwo postanowiło się wypromować jako centrum zielonej energii. Zadanie ambitne, zdaniem niektórych – wręcz niemożliwe, bo nadal znacznie łatwiej jest sprzedawać paliwa i inne produkty petrochemiczne, niż czystą energię. W Singapurze ma swoje siedziby ponad 120 firm petrochemicznych, w tym takie giganty jak BP, Shell, ExxonMobil, czy Chevron. To właśnie ta branża stoi za imponującym rozwojem gospodarczym tego mini-państwa, które przeszło ewolucję od zaplecza wielkich krajów w centrum finansowe i usługowe regionu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Planeta
Rok 2024 był fatalny dla klimatu. Eksperci: 2025 może być jeszcze gorszy
Planeta
Nieustanne fale upałów: Eksperci o „prognozie pogody” dla przyszłych pokoleń
Planeta
99-letni David Attenborough pokazał swój nowy film. „To przesłanie jego życia”
Planeta
Brytyjczycy spróbują zasłonić słońce. Nowa broń w walce ze zmianami klimatu
Planeta
Polska zużyła już roczny budżet zasobów naturalnych. Zaczynamy życie na kredyt