W piątek 7 października odnawialne źródła energii przez pięć godzin stanowiły w Grecji 100 proc. produkcji energii, osiągając rekordowy poziom 3106 megawatogodzin.
Informację potwierdził na rządowym profilu na Twitterze premier Grecji, Kyriakos Mitsotakis, który podkreślił, że kraj konsekwentnie wysuwa się na prowadzenie w dziedzinie OZE, zajmując obecnie 7. miejsce na świecie pod względem udziału energii słonecznej i wiatrowej w całkowitej produkcji energii elektrycznej.
„W obliczu bezprecedensowego międzynarodowego kryzysu energetycznego droga, która nas czeka, jest jasna. Musimy szybciej działać w kierunku większej ilości odnawialnych źródeł energii, aby móc oferować naszym obywatelom tańszą energię” – napisał Mitsotakis.
Czytaj więcej
Jak wynika z analizy Center for American Progress, dla przeciętnego podatnika w Stanach Zjednoczo...
Od czasu rosyjskiego ataku na Ukrainę, Grecja zredukowała swoją zależność od rosyjskiego gazu, kładąc większy nacisk na import skroplonego gazu ziemnego (LNG). Kraj odłożył również w czasie plan dekarbonizacji, decydując się na przedłużenie funkcjonowania siedmiu elektrowni węglowych oraz zwiększenie produkcji węgla brunatnego do 2024 roku o połowę, aby zgromadzić rezerwy. Nie ulega jednak wątpliwości, że konieczne jest konsekwentne odchodzenie od paliw kopalnych oraz inwestowanie w przyjazne dla klimatu źródła energii.