Aktualizacja: 22.11.2024 01:05 Publikacja: 22.01.2022 14:36
Foto: Adobe Stock
Rosnąca popularność produktów wegańskich okazuje się być dobrą wiadomością nie tylko dla klimatu, środowiska, zwierząt oraz zdrowia konsumentów, ale też istotnym trendem, którego firmy nie mogą ignorować.
Badanie przeprowadzone przez firmę inwestycyjną Blue Horizon i giganta finansowego MSCI na około 485 firmach z sektora spożywczego wykazało, że posiadanie w swoim asortymencie roślinnych zamienników mięsa i nabiału zmniejsza ryzyko klimatyczne wobec danej firmy. Analiza dotycząca podejścia firm spożywczych do rosnącego zapotrzebowania na białka roślinne oraz potrzeby przejścia do zera netto wykazała, że z reguły firmy przodujące w pierwszej kwestii, lepiej od konkurencji radzą sobie również w drugiej.
Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) postanowił ukrócić nieetyczne praktyki branży mięsnej. To ma ukrócić nadużywanie określeń wprowadzających klientów w błąd i ograniczyć greenwashing.
Nowe zalecenia dietetyczne Austrii uwzględniają zarówno przesłanki zdrowotne, jak i klimatyczne. To kolejne państwo europejskie, które zmieniło rekomendacje dotyczące zdrowego żywienia, by postawić akcent na produkty roślinne.
Menu w wiosce olimpijskiej podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu miało opierać się głównie na roślinach, jednak skargi sportowców z całego świata doprowadziły do zwiększenia ilości produktów odzwierzęcych.
Nowa analiza opublikowana przez fundację Changing Markets potwierdziła, że największe firmy zajmujące się produkcją mięsa i nabiału starają się blokować działania na rzecz klimatu. Stosują przy tym taktyki marketingowe podobne do tych, które wykorzystuje przemysł tytoniowy czy branża paliw kopalnych.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Nowy raport ekspertów Banku Światowego alarmuje: zmiany w rolnictwie są niezbędne, aby ograniczyć globalne emisje gazów cieplarnianych. Jak osiągnąć ten cel? Bank Światowy proponuje między innymi inwestycje, wspieranie krajów rozwijających się, a także zmniejszenie popytu na żywność pochodzenia zwierzęcego.
Ponad połowa dorosłych Brytyjczyków posiada w domu jakieś zwierzę. W pierwszym półroczu 2024 roku mieszkańcy Wysp Brytyjskich kupili ok. 1,2 mld opakowań pokarmu dla swoich pupili. Udział w tym ma polski eksport i sprzedaż na tamtym terenie.
Masło od początku roku zdrożało już o 40 proc. Ile może kosztować w święta? - Zbliżamy się do 10 zł - mówi ekspert. Wszystko przez to, że producentom bardziej opłaca się dziś wytwarzanie np. serów, a nie masła.
Od początku roku do końca października w Rosji masło podrożało o ponad jedną czwartą. Powód? Oficjalnie - bo wzrósł popyt na lody, których Rosjanie zjedli wyjątkowo dużo. Naprawdę - bo sankcje jednak bolą.
Kiepskie prognozy dla rynku trzody chlewnej w Polsce: tempo spadku pogłowia wyhamowało, ale niepokoi ubytek największych stad. Słabo wygląda też sprzedaż maszyn.
Z różnego typu okazji cenowych podczas zakupów żywności korzysta aż 93,5 proc. klientów. Najwięcej promocji oferują duże sklepy, dlatego niezależni handlowcy mają coraz większe problemy.
Powstaną fabryki owadów, których białko miałoby posłużyć jako składnik pasz, nawozów, a w przyszłości też artykułów spożywczych. Polski start-up Proteine Resources opracował zaawansowaną linię produkcyjną, wspieraną przez sztuczną inteligencję.
Podróże w kosmosie stanowią wyzwanie pod względem aprowizacji. Zapewnienie żywności astronautom np. na wielomiesięczne, a nawet wieloletnie przyszłe misje to dziś spory kłopot logistyczny. Ale jest rozwiązanie.
Ponad 15 tys. sklepów zrzeszonych w grupie Eurocash ma negocjować ceny i promocje z producentami żywności. Dla klientów to oznacza, że ma być taniej. To rękawica rzucona Biedronce czy Lidlowi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas