Protest był zorganizowany wspólnie przez Extinction Rebellion, Amis de la Terre oraz Youth for Climate. Jedna z aktywistek została wyprowadzona przez ochroniarza niemal od razu po wejściu na wybieg, drugiej udało się przejść wśród modelek.
Francuski oddział Extinction Rebellion chciał zwrócić uwagę na problem nadprodukcji odzieży na świecie. Organizacja oświadczyła, że potępia ignorowanie wpływu sektora mody na klimat i kwestie społeczne. Skrytykowała również bezczynność rządzących, którzy jej zdaniem niewystarczająco kontrolują działania tej branży.
Czytaj więcej
Według najnowszej analizy, w ciągu najbliższych 5 lat należy spodziewać się wzrostu popularności wegańskich materiałów, zwłaszcza w Europie.
Na zewnątrz aktywiści zorganizowali osobny pokaz, na którym modelki w maskach gazowych przechodziły w obłokach czarnego dymu, symbolizującego ślepotę wielkich marek, ignorujących kryzys klimatyczny.
Grupa napisała niedawno na Twitterze o „przesadzie” w branży modowej, wzywając do natychmiastowego działania prezydenta Macrona. „Należy pilnie działać na rzecz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla! Branża modowa odpowiada za nawet 8,5 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych.” – napisano.