McDonald’s zablokowany. Aktywiści chcą bezmięsnych burgerów

W weekend prawie 2000 ciężarówek z zaopatrzeniem do brytyjskich restauracji sieci zostało zatrzymanych przez działaczy Extinction Rebellion, którzy chcą, by firma zrezygnowała z mięsa przed 2025 rokiem.

Publikacja: 24.05.2021 16:45

McDonald’s zablokowany. Aktywiści chcą bezmięsnych burgerów

Foto: Fot: Extinction Rebellion

Aktywiści z Extinction Rebellion zablokowali w sobotę wszystkie 4 centra dystrybucyjne McDonald’s w całej Wielkiej Brytanii, skutecznie uniemożliwiając wjazd i wyjazd ciężarówkom, zaopatrującym ponad 1300 restauracji w kraju. Grupa domagała się rozmowy z dyrektorem sieci i deklaracji dotyczącej przejścia sieci McDonald’s na żywność w pełni roślinną do 2025 roku.

Czytaj też: Sondaż: chcemy walki ze zmianami klimatycznymi, ale nie zrezygnujemy z mięsa

James Ozden, rzecznik Animal Rebellion, oświadczył, że w protestach wzięło udział około 100 osób a cała akcja zakłóciła działanie około 1900 ciężarówek. Kilkunastu protestujących trafiło do aresztu.

„Uważamy, że wywieranie presji na jedną z największych i najbardziej znanych korporacji na świecie, która jest odpowiedzialna za znaczące ilości emisji gazów cieplarnianych i wylesianie, może mieć wpływ” – powiedział w rozmowie z CNN rzecznik Animal Rebellion, Alex Lockwood.

Extinction Rebellion UK opublikowała na swoim profilu na Facebooku wideo z protestu, wyjaśniając powody protestu:

„McDonald’s to jeden z najbardziej znanych symboli przemysłu mięsnego i mleczarskiego. Przyczyniają się do śmierci miliardów zwierząt rocznie, finansują zniszczenie Amazonii oraz napędzają produkcję mięsa i nabiału; jedną z głównych przyczyn kryzysu klimatycznego. Jednak nie są one naszym jedynym celem – przybywamy także do pozostałej części branży hodowli zwierząt. Musimy działać. Musimy podjąć bezpośrednie działania. Potrzebujemy teraz systemu żywności opartego na roślinach.” – napisali aktywiści.

Aktywiści protestowali z transparentami „Mięso i nabiał = kryzys klimatyczny”, chcąc zwrócić uwagę na ogromny, negatywny wpływ hodowli zwierzęcej na postępujące zmiany klimatu.

„Chcemy rzucić światło na hipokryzję środków zrównoważonego rozwoju McDonald’s i to, jak twierdzą, że mają poparte naukowo cele w zakresie emisji, jednocześnie ignorując ich nierealne, gdy nadal serwują menu, które serwują. Chcemy rozpocząć z nimi rozmowę” – powiedział Harley McDonald-Eckersall , 23-letni aktywista Animal Rebellion, siostrzanej grupy Extinction Rebellion.

Rzecznik McDonald’s odmówił komentarza na temat możliwego dialogu z grupą aktywistów, co najprawdopodobniej oznacza, że nie sieć nie jest zainteresowana zmianami wykraczającymi poza niedawno deklarowane zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 150 mln ton do 2030 roku. Tymczasem, jak podkreślają aktywiści Extinction Rebellion, ograniczanie emisji nie wystarczy i na tym etapie potrzebujemy zdecydowanych działań, żeby powstrzymać katastrofę klimatyczną.

Aktywiści z Extinction Rebellion zablokowali w sobotę wszystkie 4 centra dystrybucyjne McDonald’s w całej Wielkiej Brytanii, skutecznie uniemożliwiając wjazd i wyjazd ciężarówkom, zaopatrującym ponad 1300 restauracji w kraju. Grupa domagała się rozmowy z dyrektorem sieci i deklaracji dotyczącej przejścia sieci McDonald’s na żywność w pełni roślinną do 2025 roku.

Czytaj też: Sondaż: chcemy walki ze zmianami klimatycznymi, ale nie zrezygnujemy z mięsa
Pozostało 82% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Aktywiści
Greenpeace w USA zbankrutuje? Pozew miliardera, chodzi o 300 milionów dolarów
Aktywiści
Protest „Ostatniego Pokolenia” w podtopionej Warszawie. „To dopiero początek”
Aktywiści
Grupa Ostatnie Pokolenie kończy działalność w Austrii. „Porażka społeczeństwa”
Aktywiści
Walka ze zmianami klimatu przenosi się do sądów. Aktywiści stracili cierpliwość
Aktywiści
Niemieccy aktywiści pozywają rząd. „Za bezczynność zapłacą kolejne pokolenia”