Turkawka zwyczajna jest zagrożonym gatunkiem ptaka z rodziny gołębiowatych. Populacja tych zwierząt w ciągu ostatnich lat radykalnie zmalała, czego powodem są między innymi polowania. Mimo że tych ptaków jest coraz mniej, grecki rząd dał zielone światło dla polowań na te zwierzęta – informuje grecki serwis portal Ekathimerini.
Decyzja władz oburzyła Greckie Towarzystwo Ornitologiczne, które stwierdziło, że od 2019 roku ptak sklasyfikowany jest jako zagrożony przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN). Jak zaznacza grupa, „greckie Ministerstwo Środowiska wspomaga myśliwych”. Działacze wskazują także, że Grecja – podobnie jak Hiszpania czy Francja – powinna pracować nad ścieżkami migracyjnymi ptaków – zapewnić im ma to odpowiednią ochronę i sprawić, że gatunek się odrodzi.
Czytaj więcej
Choć zwykle dzikie gęsi zobaczyć można było w Polsce na niebie w okresie przedwiośnia, to ostatni...
Polowanie na gołębie. Rząd w Grecji dał zielone światło
Zaledwie rok po tym, jak greckie Ministerstwo Środowiska poleciło władzom lokalnym przyjęcie pilnych środków ochronnych w celu zwalczania wiosennych polowań na turkawki na Wyspach Jońskich, zezwolono na polowania na ten zagrożony gatunek ptaków.
Resort ustalił limity dotyczące polowań, zabitych może zostać 35 tys. zamiast – jak wcześniej – 120 tys. ptaków. Jednocześnie władze nie wskazały jednak, w jaki sposób mają zamiar monitorować polowania oraz karać za nieprzestrzeganie prawa.