Na Antarktydzie zginęło niemal 10 tysięcy piskląt pingwinów

Pod koniec minionego roku u wybrzeży Antarktydy zginąć miało niemal dziesięć tysięcy piskląt pingwinów cesarskich. Lód się roztopił i załamał pod zwierzętami – podaje stacja BBC.

Publikacja: 25.08.2023 13:25

Na Antarktydzie zginęło niemal 10 tysięcy piskląt pingwinów

Foto: AdobeStock

Eksperci zaznaczają, że do tragedii doprowadziło globalne ocieplenie. Jak wyjaśnia dr Peter Fretwell z brytyjskiej rządowej organizacji naukowej British Antarctic Survey (BAS), „z powodu kurczącego się zasięgu sezonowej pokrywy lodowej wokół Antarktydy, do końca XXI wieku może wyginąć 90 proc. kolonii tego gatunku pingwina”. - Jest jednak nadzieja: możemy ograniczyć emisję dwutlenku węgla powodującą globalne ocieplenie (...) jeśli jednak tego nie zrobimy doprowadzimy te niesamowite ptaki na skraj wyginięcia - dodał.

Od 2016 roku zasięg lodu morskiego przy Antarktydzie w lecie gwałtownie się zmniejsza. Całkowita powierzchnia zamarzniętej wody wokół kontynentu w ciągu dwóch ostatnich lat spadła do rekordowo niskiego poziomu. 

Młode pingwiny cesarskie rozwijają się na lodzie morskim. Zwierzęta są zagrożone, kiedy pokrywa lodowa jest niestabilna lub niewystarczająco rozległa. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznała pingwiny cesarskie za gatunek "bliski zagrożenia" wyginięciem. W związku z niebezpieczeństwem jakie stanowi dla pingwinów ocieplenie klimatu zaproponowano, by uznać uznać te zwierzęta za gatunki "narażone" na wyginięcie.

Czytaj więcej

Rekordowo niski poziom lodu w regionie Antarktydy

Rekordowo niski poziom lodu w regionie Antarktydy

Według artykułu opublikowanego na łamach czasopisma Frontiers, minimalna letnia pokrywa lodowa na Antarktydzie osiągnęła w lutym rekordowo niski poziom. Jak twierdzą naukowcy, pogłębiający się kryzys klimatyczny, napędzany spalaniem paliw kopalnych doprowadził do tego, że Antarktyda coraz bardziej doświadcza skutków ocieplania się klimatu. W ubiegłym roku kontynent doświadczył historycznej fali upałów. Temperatury na Antarktydzie Wschodniej zamiast ok. -50°C sięgnęły -10°C, czyli niemal 40°C powyżej średniej.

W tym roku minimalna powierzchnia lodowa jest aż o 20 proc. mniejsza niż średnia z ostatnich 40 lat. Oznacza to utratę lodu morskiego o powierzchni niemal dziesięciokrotnie większej niż Nowa Zelandia. W ubiegłym roku powierzchnia pokrywy lodowej na kontynencie po raz pierwszy w historii spadła poniżej 2 milionów kilometrów kwadratowych, a w lutym tego roku osiągnęła kolejny, rekordowo niski poziom.

Anomalia pogodowe na Antarktydzie mają destrukcyjny wpływ m.in. na bioróżnorodność. Rosnące temperatury doprowadziły m.in. do zmniejszenia w ciągu ostatnich latach populacji kryla antarktycznego, niewielkiego bezkręgowca, stanowiącego podstawę pożywienia pingwinów, fok oraz płetwala błękitnego.

Eksperci zaznaczają, że do tragedii doprowadziło globalne ocieplenie. Jak wyjaśnia dr Peter Fretwell z brytyjskiej rządowej organizacji naukowej British Antarctic Survey (BAS), „z powodu kurczącego się zasięgu sezonowej pokrywy lodowej wokół Antarktydy, do końca XXI wieku może wyginąć 90 proc. kolonii tego gatunku pingwina”. - Jest jednak nadzieja: możemy ograniczyć emisję dwutlenku węgla powodującą globalne ocieplenie (...) jeśli jednak tego nie zrobimy doprowadzimy te niesamowite ptaki na skraj wyginięcia - dodał.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zwierzęta
„Czarna pszczoła" wróciła do Polski, choć uznawano ją za wymarłą. Jak jej pomóc?
Zwierzęta
„Król wód” znika z polskich rzek i jezior. Dlaczego szczupaków jest coraz mniej?
Zwierzęta
Tysiące ptaków do odstrzału. W taki sposób władze chcą ocalić zagrożony gatunek
Zwierzęta
Bocianie gniazdo usunięto ze słupa energetycznego. PGE wyjaśnia sprawę
Zwierzęta
Kiedyś były wszędzie, dziś grozi im wyginięcie. Polska wydała wojnę tym ptakom