Zarówno wzrost zanieczyszczenia powietrza na świecie, jak i rosnąca odporność na antybiotyki, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jak ustalili naukowcy z Zhejiang University i University of Cambridge, obie te kwestie są ze sobą powiązane, choć nie udało się jeszcze ustalić, w jaki sposób.
Czytaj więcej
Jak wynika z badania przeprowadzonego w oparciu o dane niemal 200 000 pacjentów chińskich szpitali, kontakt z zanieczyszczonym powietrzem prowadzi do ryzyka wystąpienia arytmii serca, co zwiększa szansęzachorowania na szereg chorób i może prowadzić do nagłej śmierci sercowej.
Według opublikowanego w tym roku raportu organizacji World Animal Protection (WAP), głównym winowajcą rosnącej odporności na antybiotyki wśród ludzi jest przemysłowa hodowla zwierząt i nadużywanie podawania im antybiotyków. Szacuje się, że antybiotykooporność odpowiada obecnie za 1,3 miliona zgonów rocznie. Z kolei zanieczyszczenie powietrza jest uznawane za największe środowiskowe zagrożenie dla zdrowia publicznego, a pogłębiający się kryzys klimatyczny dodatkowo pogarsza sytuację. Jak wynika z badania opublikowanego w marcu przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), obecnie aż 98 proc. globalnej populacji jest narażone na oddychanie powietrzem niespełniającym norm jakości WHO. Długotrwałe narażenie na oddychanie takim powietrzem może prowadzić do zachorowania na szereg chorób, takich jak astma czy rak płuc.
Autorzy badania opublikowanego na łamach czasopisma Lancet Planetary Health do oceny zależności między antybiotykoopornością a zanieczyszczeniem powietrza wykorzystali modelowanie, a także dane Światowej Organizacji Zdrowia, Europejskiej Agencji Środowiska oraz Banku Światowego. Okazało się, że w ciągu 18 lat korelacja między nimi znacząco wzrosła w 116 krajach. Ustalono, że wzrost zanieczyszczenia o 10 proc. wiąże się ze wzrostem oporności na antybiotyki o 1,1 proc. Naukowcy stwierdzili, że pogłębianie się tej zależności „może przyspieszyć początek tak zwanej ery postantybiotykowej”, co oznacza wzrost zagrożenia superbakteriami oraz chorobami lekoopornymi.
Czytaj więcej
Głównym winowajcą są hodowle przemysłowe zwierząt, gdzie wykorzystuje się ok. 75 proc. wszystkich antybiotyków produkowanych na świecie.