Według raportu Pesticide Action Network (PAN) Europe oraz organizacji GLOBAL 2000 - Friends of the Earth Austria, Rada Europejska w dużym stopniu wpłynęła na istotną propozycję regulacji dotyczącą stosowania pestycydów.
W lutym 2021 roku Komisja Europejska przedstawiła wniosek dotyczący SAIO, czyli regulacji statystyk dotyczących nakładów i produkcji rolnej. Zgodnie z nim, państwa członkowskie miały być zobowiązane do przekazywania do Eurostatu statystyk dotyczących stosowania pestycydów co roku, zamiast – jak obecnie – co pięć lat. Wniosek zakładał również gromadzenie danych pochodzących z istniejących rejestrów gospodarstw rolnych dotyczących stosowania pestycydów (zamiast dobrowolnych badań opartych na mniej lub bardziej reprezentatywnej próbie gospodarstw). W ramach regulacji statystyk gospodarstwa miałyby równie prowadzić ewidencję w formie elektronicznej (co obecnie jest już dość powszechne) a następnie przesyłać te dane.
Czytaj więcej
Zaplanowane na 13 czerwca referendum może przyczynić się do eliminacji chemikaliów z rolnictwa, ale nie wszyscy cieszą się z tego pomysłu. Aktywiści działający na rzecz odejścia od pestydyców padają ofiarami nagonki nie tylko w internecie.
Mimo, że Parlament Europejski zachował i ulepszył kluczowe elementy wniosku SAIO nt. danych dotyczących pestycydów, państwa członkowskie w Radzie Europejskiej niekorzystnie zmodyfikowały wniosek na pod wieloma względami. W „Grupie Dziesięciu” państw, które skoordynowały pomiędzy sobą poprawki osłabiające wniosek SAIO, znalazła się Austria, Czechy, Dania, Niemcy, Węgry, Irlandia, Holandia, Polska, Słowenia oraz Hiszpania. Zdaniem Nataliji Syrtan, badaczki z PAN Europe, "wygląda na to, że państwa członkowskie stoczyły bezlitosny wyścig na dno za zamkniętymi drzwiami”.
I choć wniosek został ostatecznie przyjęty, to jego forma znacznie odbiegała od pierwotnej propozycji. Tymczasem utrzymanie statusu quo w zasadzie uniemożliwi monitorowanie dążenia do unijnego celu redukcji pestycydów do 2030 roku.