Mimo wysiłków niemieckiego rządu, aby zwiększyć moce energii odnawialnej, kraj prawdopodobnie znów nie zrealizował wytycznych w zakresie redukcji emisji CO2.
Jak poinformował think tank klimatyczny Agora Energiewende, w 2022 roku emisje dwutlenku węgla w Niemczech zmniejszyły się minimalnie, lecz niewystarczająco by uznać, że kraj jest na właściwej ścieżce, by zrealizować ambitne cele klimatyczne na kolejne lata. Niemcy planują redukcję emisji CO2 o co najmniej 65 proc. do 2030 roku w stosunku do poziomu z roku 1990. Do 2040 roku emisje powinny zaś spaść o co najmniej 88 proc., a pięć lat później kraj planuje osiągnąć neutralność emisyjną. Kraj zrealizował swój cel klimatyczny w 2020 roku, jednak było to spowodowane w głównej mierze spowolnieniem gospodarczym wynikającym z pandemii COVID-19. Po odbiciu się gospodarki, niemieckie emisje ponownie wzrosły.
W 2022 roku zużycie energii w Niemczech spadło o 4,7 proc. w stosunku do roku poprzedniego, w efekcie gwałtownego wzrostu cen energii, stosunkowo łagodnej zimy oraz rządowym apelom o oszczędzanie energii w dobie kryzysu.
Czytaj więcej
Od początku czerwca do końca wakacji w Niemczech za 9 euro można było kupić bilet, który uprawniał do nielimitowanej liczby podróży transportem publicznym na terenie całego kraju. Łącznie z oferty skorzystało 52 mln osób, co stanowi ponad 60 proc. populacji Niemiec. Oszacowano, że w okresie trwania oferty udało się zaoszczędzić około 1,8 mln ton emisji CO2.
Latem ubiegłego roku kraj zdecydował się na reaktywację elektrowni węglowych oraz przedłużenie funkcjonowania tych, które planowano zamknąć, co przyczyniło się do wzrostu produkcji energii z węgla o 20 proc. w stosunku do 2021 roku. Według deklaracji rządu, do końca dekady kraj ma całkowicie zrezygnować z tego surowca jako źródła energii.
W ubiegłym roku produkcja energii z gazu ziemnego spadła o 16 proc., z kolei moc energii atomowej zmniejszyła się o połowę. W kwietniu Niemcy planują zamknąć trzy ostatnie elektrownie jądrowe.
Zdaniem Simona Muellera, dyrektora think tanku, Niemcy „zmierzają do ogromnej luki w ekspansji OZE”. Ostrzegł również, że w niemieckim sektorze energetyki wiatrowej na lądzie nastąpił „kryzys”, gdyż w ubiegłym roku jej moc wzrosła jedynie o 2 GW. Całkowita produkcja energii ze źródeł odnawialnych w Niemczech pobiła jednak rekord, sięgając 248 TWh, co oznacza wzrost o 10 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Jak podkreśla w raporcie Agora Energiewende, jest to jednak wynik głównie sprzyjających warunków pogodowych, a nie właściwej polityki rządu. Aby osiągnąć cel na 2030 rok, zakładający 80 proc. udział energii odnawialnej w miksie energetycznym, konieczne będzie potrojenie wzrostu mocy OZE.