Na początek wiadomość mało pocieszająca: mimo że obecna edycja rządowego programu dopłat dla prosumentów – program Mój Prąd 4.0 – wreszcie uwzględnia magazyny energii, to Polacy okazali się mało zainteresowani tymi urządzeniami. Wyniki z pierwszego miesiąca funkcjonowania programu są mało zachęcające. Od połowy kwietnia do 18 maja złożono w sumie 825 wniosków, z czego cztery dotyczyły magazynów ciepła, a reszta – instalacji PV. Dopłaty do magazynu energii nie chciał nikt. Skądinąd, w poprzednich edycjach programu bywało, że taka liczba wniosków wpływała jednego dnia, więc być może jest to część szerszego zjawiska.