W Szwajcarii, na wysokości 3 tys. metrów nad poziomem morza, powinien znajdować się lód. Coraz częściej dojrzeć tam można jednak ogromne połacie nagiej skały, które alarmują przed nadchodzącą katastrofą. Jak podkreślają Szwajcarzy, zmiana jest dramatyczna.
Naukowcy od lat monitorują kurczenie się lodowców alpejskich. W badaniu przeprowadzonym przez Federalny Instytut Technologii w Zurychu i Szwajcarski Federalny Urząd ds. Krajobrazu porównano obrazy topograficzne lodowców z lat 30. XX wieku z tymi z ostatniej dekady. Wnioski były zgodne z istniejącymi od dawna założeniami – lodowce w Europie kurczą się w związku z globalnym ociepleniem.